Jest kilka powodów, dla których Izraelici uznali go najcenniejszą ofiarę. Najważniejszy był Boży nakaz. I tu można by zamknąć temat, lecz są też bardziej praktyczne czynniki.
Po pierwsze, dostępność. Owce wydają potomstwo już w zimie i na pierwszą wiosenną pełnię księżyca zwierzaki osiągały właściwe rozmiary.
Po drugie, płeć męska idzie pierwsza pod nóż. Mleka nie daje, a na podtrzymanie hodowli trzeba niewielkiej liczby samców. Co innego owieczki.
Po trzecie, kilkumiesięczne jagnię nie nosi w swoim ciele żadnych pasożytów. Tasiemców czy innych nicieni. Krótko mówiąc, idealne zwierzę na ucztę. Mniej zasobni mieli dyspozycji nieco tańszy zamiennik, czyli koźlęta.
Czemu nie cielaki? Krowa w tamtych czasach była droga i trudna do utrzymania na suchych pastwiskach. Ubodzy nie mogliby pozwolić sobie na taki wydatek. Znano oczywiście świnie, lecz prawowierni Izraelici uważali je za zwierzę nieczyste. I całkiem słusznie. Wieprze mogły nosić w sobie zabójcze włośnie.
W XXI wieku ostały się nam bezpieczne i tanie symboliczne baranki z cukru czy czekolady. Radosnego Alleluja!
- Juwenalia Krakowskie 2019: kto, gdzie i kiedy
- Spowiedź wielkanocna w Krakowie. Sprawdź [LISTA KOŚCIOŁÓW]
- Budowa zakopianki idzie "na całego" [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Małopolscy "Mistrzowie parkowania". Zobacz najgorszych kierowców z naszego regionu [ZDJĘCIA]
- Gdzie wyjechać na Majówkę? TOP 10 pomysłów na Majówkę!
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?