Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie chwile w Niemczech

BOCH
BIATHLON. Jutro ostatni dzień zgrupowania olimpijskiej reprezentacji Polski w Oberhofie. - Weszliśmy w etap treningów na nartach. Na następny obóz pojedziemy już na lodowiec, do Ramsau - wyjaśnia Adam Kołodziejczyk, główny trener kadry.

Gdy rozmawialiśmy z nim wczoraj w południe, kadrowicze byli już po dwugodzinnym treningu na nartach. - Dużą część pracy wykonaliśmy tutaj w tunelu, mamy zrobionych 10 treningów - wyjaśnia szkoleniowiec.

W tunelu śnieżnym w Oberhofie polscy biathloniści - sześć pań i dwóch panów - przebiegli przez dwa tygodnie ponad 200 km. Jako że obiekt wyposażony jest w strzelnicę, w temperaturze minus 4 stopni trenowali też strzelanie.

- Trzeba być otwartym na nowości. Tutaj jest fajna, 1400-metrowa pętla, gra muzyka. Zaczynamy biegać na nartach trzy miesiące przed rozpoczęciem sezonu. W przeszłości tego nie było, kilometry na śniegu mocno nabijało się w listopadzie. Teraz nikt już tego nie robi - mówi Adam Kołodziejczyk.

Do Ramsau kadra wybierze się 9 października. Treningi na lodowcu Dachstein, na wysokości grubo ponad 2000 m n.p.m. są coroczną tradycją biegaczy i biathlonistów z wielu krajów. Na zgrupowanie bezpośrednio poprzedzające sezon Polacy mają wyruszyć do Skandynawii.

Biathlonowa zima zacznie się za dwa miesiące. 24 listopada w szwedzkim Oestersundzie odbędą się pierwsze zawody Pucharu Świata. W grudniu biathloniści odwiedzą nowe miejsce na mapie PŚ - Le Grand Bornand we Francji. Najważniejszym wydarzeniem sezonu będą oczywiście igrzyska w Soczi.

(BOCH)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski