Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie tango w Krakowie

Wacław Krupiński
Tangiem spleceni Ewa Dałkowska i Marian Dziędziel
Tangiem spleceni Ewa Dałkowska i Marian Dziędziel Fot. Tomasz Żurek
Teatr. Ściślej – ostatnie „Tango Piazzol­la” w reżyserii Józefa Opalskiego w Teatrze im. Słowackiego. Spektakl miał premierę 16 lutego 2007 r. Jutro zostanie pokazany po raz 177. I ostatni.

Ostatni raz zatem w scenerii argentyńskiej knajpki – scenografia Ryszard Melliwa – spotkają się postaci wykreowane przez autorkę Annę Burzyńską, by poddać się namiętnościom wyrażanym m.in. za sprawą tańca – choreografia Anna Iberszer – do muzyki słynnego kompozytora.

Ale nie będzie to typowy spektakl, wezmą w nim bowiem udział wszyscy aktorzy, jakich obsadził reżyser w spektaklu premierowym, ale też ci, których wprowadzał w ramach licznych, wymuszonych, zmian.

Najpierw były dwie gwiazdy Frenetico – Beata Rybotycka i Katarzyna Jamróz, później doszła Marta Bizoń, jak i Dominika Bednarczyk, grająca i rolę Dolores, dublowaną z Dorotą Godzic. Marie były aż cztery, a pierwszą – Barbara Kurzaj. Marco miał najpierw fizyczność Błażeja Wójcika, a później trzech kolejnych aktorów. Niny były trzy – poczynając od Joanny Mastalerz.

Dublowali się w roli Estebana Tomasz Wysocki i Tadeusz Zięba, w postać Margerity wcielała się Ewa Dałkowska, zastąpiona przez Małgorzatę Ząbkowską-Kołodziej. Jako Jorge premierowo tańczył Marian Dziędziel, później już Tomasz Międzik. Z kolei Pedro to miał postać Rafała Dziwisza, to Grzegorza Łukaw­skiego. No, niemało czasu spędził reżyser Józef Opalski na próbach z kolejnymi aktorami, podobnie jak Halina Jarczyk, odpowiedzialna za przygotowanie wokalne.

Tylko Wojciech Skibiński, jako Carlos, zagrał we wszystkich spektaklach! Podobnie jedynym muzykiem, który grał zawsze, był pianista Jacek Bylica. Bo i w kwintecie Tango Bridge, zafascynowanego Piazzollą kontrabasisty Grzegorza Franko- wskiego, bywały zmiany, to jego zastępował syn Szymon, to odszedł bandoneonista Wiesław Prządka, i zastąpił go Klaudiusz Baran, zmienników mieli Paweł Wajrak – skrzypce i Michał Nagy – gitara.

Jutro końcowe i tzw. zielone przedstawienie. To będzie nie tylko tango ostatnie, ale i pełne zaskoczeń i niespodzianek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski