Polska 24 (11)
Argentyna 23 (12)
Polska: Szmal - Lijewski 5, B. Jurecki 5, M. Jurecki 5, Krajewski 4, Daszek 2, Jurkiewicz 2, Syprzak 1, Bielecki, Chrapkowski, Rojewski, Szyba, Orzechowski, Grabarczyk.
Argentyna: Schulz - Pizarro 5, S. Simonet 5, D. Simonet 5, F. Fernandez 4, Querin 2, Vieyra 1, J. Fernadez 1, Vidal, Carou, A. Portela, P. Portela, Crevatin.
Sędziowali: J. Nowotny i V. Horacek (Czechy). Kary: 14-12 min. Widzów: 800.
Źródło: x-news/PGNiG
Ci, którzy w meczu z grającymi techniczną piłkę ręczną rywalami spodziewali się argentyńskiego tanga, rozczarowali się. To było pogo, taniec punków, polegający na rozpędzaniu się i zderzaniu, upadaniu i wstawaniu. Pokonaliśmy Argentyńczyków 24:23, czyli takim samym wynikiem, jak cztery lata temu podczas MŚ w Szwecji.
Niedzielny mecz, po piątkowej porażce z Niemcami 26:29, nabierał dla Polaków dodatkowego znaczenia. Mając w perspektywie spotkania z dużo trudniejszymi rywalami, Rosją, a przede wszystkim Danią, "biało-czerwoni" musieli wygrać. A nie zapowiadało się na "spacerek", bo w pierwszej kolejce Argentyna sensacyjnie wyrwała punkt wicemistrzom świata i Europy, Duńczykom.
Nasi zaczęli nieźle, większość ich akcji była skuteczna, poprawnie funkcjonowała obrona. Drużyna Michaela Bieglera szybko objęła dwubramkowe prowadzenie i wydawało się, że panuje nad sytuacją. Niepokoiły tylko proste straty, które zaczęli robić nasi zawodnicy. Ich kulminacja nastąpiła w ostatnich 10 minutach pierwszej połowy. Od stanu 10:8 Polacy nie zdobyli gola przez sześć minut, nie radząc sobie z agresywną obroną 3-2-1, którą wprowadzili rywale. Argentyńczycy wyszli na prowadzenie i zrobiło się nerwowo.
Źródło: x-news/PGNiG
W drugiej połowie trwała szarpanina, mało było gry zespołowej, a błędów, fauli i przewracania się - mnóstwo. W 40 min przegrywaliśmy 14:16, ale od tego momentu nasza gra zaczęła wyglądać ciut lepiej. W 46 min po golu Kamila Syprzaka prowadziliśmy 19:17, lecz za chwilę znów był remis. W końcówce niezwykle ważne były akcje Michała Jureckiego i obrony Sławomira Szmala.
"Kasa" obronił karnego przy stanie 23:21, kiedy graliśmy w podwójnym osłabieniu, chwilę wcześniej wyjściem poza pole bramkowe powstrzymał kontrę. Syprzak zdobył gola na 24:21, który praktycznie rozstrzygnął losy meczu, choć rywale walczyli do końca.
Źródło: x-news/PGNiG
- Graliśmy nieźle w obronie, ale zdecydowanie za dużo było błędów w ataku. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy wiele zmienić w naszej grze, by zdobyć te punkty. I tak się stało, chociaż musieliśmy walczyć do ostatnich minut - analizował trener naszej reprezentacji Michael Biegler.
- Zdobyliśmy dwa punkty. To jest ważne, o tym meczu trzeba już zapomnieć. W naszej grze jest jeszcze wiele rzeczy do poprawienia - dodał Sławomir Szmal.
Jutro o godzinie 17 Polska zagra z Rosją.
Wyniki
Grupa A: Białoruś - Słowenia 29:34, Brazylia - Hiszpania 27:29, Chile - Katar 20:27. Kolejność: 1. Słowenia 4 pkt, 2. Katar 4, 3. Hiszpania 4, 4. Brazylia 0, 5. Białoruś 0, 6. Chile 0.
Grupa B: Iran - Macedonia 31:33, Austria - Bośnia i Hercegowina 23:21, Tunezja - Chorwacja 25:28. Kolejność: 1. Macedonia 4, 2. Chorwacja 4, 3. Austria 2, 4. BiH 2, 5. Iran 0, 6. Tunezja 0.
Grupa C: Islandia - Algieria 32:24, Egipt - Francja 24:28, Czechy - Szwecja 22:36. Kolejność: 1. Szwecja 4, 2. Egipt 2, 3. Francja 2, 4. Islandia 2, 5. Czechy 0, 6. Algieria 0.
Grupa D, inne mecze: Niemcy - Rosja 27:26 (9:13), Arabia Saudyjska - Dania 18:38 (6:20). Kolejność: 1. Niemcy 4, 2. Dania 3, 3. Rosja 2, 4. Polska 2, 5. Argentyna 1, 6. Arabia Saudyjska 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?