Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrów pełen atrakcji. Po lawendzie będą żniwa retro

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Z właścicielem „Ogrodu pełnego lawendy” ANDRZEJEM OLENDREM rozmawiamy na temat rozpoczętego właśnie lawendowego sezonu i co może z niego wyniknąć

- Dla zwiedzających Państwa ogród, lawendowy sezon rozpoczął się w czwartek. A dla właścicieli?

- Dla nas trwa praktycznie cały rok, może poza okresem zimowym, gdy panują mrozy.

- Po skończonej zimie od czego trzeba było zacząć?

- Wczesną wiosną, w okresie kiedy kwitną narcyze (tak się przyjęło), przycinamy lawendę. Trzeba ją uformować, wyciąć uschnięte i zniszczone fragmenty roślin. Potem czekamy aż zacznie rosnąć. Gdy już rozpocznie się wegetacja, trzeba ją kilka razy odchwaszczać, trochę nawozić, aż wreszcie zakwitnie.

Podproszowicka “Prowansja” już kusi turystów zapachem i kolo...

- Tegoroczna zima dała się lawendzie mocno we znaki, czy dobrze ją przetrzymała?

- Przetrzymała bardzo dobrze. Wprawdzie były przez kilka dni silne mrozy, ale nie wpłynęło to na nią niekorzystnie. Odmiana, którą mamy na plantacji, była selekcjonowana przez kilka lat. Szukaliśmy takiej, która wytrzyma w polskich warunkach. Posadzić lawendę tylko po to, by wytrzymała jeden sezon, nie ma sensu. Trochę to zatem trwało, ale jesteśmy zadowoleni z efektu. Do tej pory z powodu mrozu nie straciliśmy ani jednej sztuki. Jeżeli jakaś roślina wypadła, to innych powodów: Działalności zwierząt, ludzi, chorób wirusowych.

- Czy coś w tym roku czeka na waszych gości nowego, czy standard będzie podobny do ubiegłorocznego?

- Będą dodatkowe miejsca do zwiedzania, bo poszerzamy ogród. Będą lawendowe lody i pierogi. Ale generalnie chcemy utrzymać standard z ubiegłego roku, czyli taki „łąkowo-wiejski”. Nie będzie tu jakichś wielkich atrakcji, nie będziemy robić show. Raczej ma to być spokojne, wyciszone zwiedzanie lawendowego ogrodu. Turyści mają się cieszyć doznaniami wzrokowymi, bo jesteśmy otoczeni przez piękne tereny. W tym kierunku idziemy. Natomiast co do powierzchni ogrodu, to zwiększamy ją o drugie tyle, ale efekt będzie tak naprawdę widoczny za dwa, trzy lata. W tym roku są to tylko zaczątki.

- W nowej części też będzie dominować lawenda?

- Tak, ale w połączeniu z innymi roślinami. Chcemy przygotować ciekawe ogrodowe kompozycje, trochę infrastruktury, małej architektury ogrodowej, jak schody, pomosty, mostki itp.

- W ubiegłym roku Dni Lawendy zaowocowały efektami „ogólnowiejskimi”. Ostrów dostał nagrodę w konkursie Niezwykła Małopolska Wieś i za otrzymane pieniądze można było oczyścić miejscowy staw. A co w tym roku? Będą jakieś pozytywne efekty uboczne?

- Do otrzymania tamtej nagrody przyczyniła się lawenda, ale przede wszystkim działalność organizacji, które się w Ostrowie znajdują: koła gospodyń, straży pożarnej, szkoły. To był zespołowy sukces. Otrzymaliśmy 45 tys. nagrody. Rekonstrukcja stawu będzie dokończona w tym roku. Taka mamy nadzieję. Ale akurat w konkursie Niezwykła Małopolska Wieś nie możemy wystartować przez najbliższe cztery lata, bo taki jest regulamin.

- Zdobyliście też czwarte miejsce w konkursie na największą atrakcję Małopolski. W takiej konkurencji to świetny wynik.

- W konkurencji z Wieliczką, z kiermaszem noworocznym na krakowskim Rynku, z kopalnią soli w Bochni to zaszczytne i zaskakujące miejsce, ale to cieszy. Teraz mogę już zdradzić, że na ten roku szykujemy kolejną nową atrakcję, a mianowicie festiwal żniwny. Będziemy robić rekonstrukcję dawnych żniw. Mieszkańcy i turyści będą mogli kosić zboże sierpami i kosami, w strojach sprzed wielu dziesiątek lat.

- Trzeba będzie odbierać, robić powrósła, wiązać snopki i układać je w mendle...

- Tak. Będziemy też mieli cepy, aby można było wymłócić zboże, a panie gospodynie będą piekły bułeczki z otrzymanej mąki. Planujemy to zorganizować w formie dwudniowego pikniku. Mamy nadzieję, że impreza się spodoba.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

WIDEO: Poważny program - playlista 3 odcinków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski