Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrów. Żeby trafić do Księgi Guinessa muszą wykosić... Słoweńców

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Kosiarze z Ostrowa: Stanisław Wawro (z lewej) i Andrzej Olender
Kosiarze z Ostrowa: Stanisław Wawro (z lewej) i Andrzej Olender Aleksander Gąciarz
Andrzej Olender z Ostrowa, właściciel „Ogrodu pełnego lawendy” zaprasza do bicia rekordu Guinnessa w jednoczesnym koszeniu zboża tradycyjnymi narzędziami: kosami i sierpami.

Wszyscy mają jeszcze w pamięci tegoroczne Dni Lawendy w Ostrowie, a już przygotowujecie się do kolejnej spektakularnej imprezy.

Na 27 i 28 lipca szykujemy Festiwal Żniwny, który odbędzie się w sąsiedztwie lawendowego ogrodu. Po raz pierwszy zorganizowaliśmy go w ubiegłym roku. Wtedy nie cieszył się może zbyt dużym zainteresowaniem, choć uczestniczyła w nim grupa rekonstrukcyjna z Ostrowa. Było to 20 osób ubranych w tradycyjne żniwne stroje. Kosiliśmy zboże przy użyciu tradycyjnych kos i sierpów. W tym roku postanowiliśmy imprezę bardziej nagłośnić, a przy okazji podjąć próbę bicia rekordu Guinnessa w liczbie kosiarzy jednocześnie koszących zboże.

Kto może wziąć udział w tej próbie?

Zapraszamy wszystkich chętnych. Można kosić zarówno kosą jak i sierpem. Nie będziemy kosić na czas. Nie musimy skosić - powiedzmy - pięciu hektarów w ciągu 15 minut. Liczy się udział. Musimy zebrać około 600 kosiarzy, aby znaleźć się w Księdze Rekordów Guinnessa.

Ale jakieś warunki chyba trzeba spełnić?

Trzeba mieć ukończone co najmniej szesnaście lat. Górnej granicy wieku nie ma. Ważne jest, aby mieć swój sprzęt. My będziemy mieć jakieś niewielkie ilości, ale nie jesteśmy w stanie zapewnić kos i sierpów dla każdego. Zachęcamy, żeby namawiać i zabrać ze sobą bliskich, wujków, ciotki, sąsiadów, znajomych, którzy tylko mają jakieś pojęcie w posługiwaniu się kosą i sierpem. Każdy dostanie certyfikat udziału w próbie bicia rekordu Guinnessa.

Trzeba się wcześniej zapisać, czy wystarczy zjawić się w dniu imprezy.

Wolelibyśmy mieć przynajmniej telefoniczne zgłoszenie, zwłaszcza od większych grup, które się do nas wybiorą. Natomiast tych, którzy zdecydują się w ostatnim momencie, też zapraszamy.

Procedura bicia rekordu jest pewnie dość skomplikowana.

Nawet bardzo. Zgłoszenie musieliśmy wysłać już kilka miesięcy temu. Po jakimś czasie otrzymaliśmy akceptację i szczegółowe wytyczne, jakie warunki musimy spełnić, aby rekord mógł zostać uznany. Uczestnicy imprezy zostaną podzieleni na 50-osobowe grupy. Każda będzie miała swojego koordynatora, który będzie sprawdzał, czy rzeczywiście koszą to zboże i robią to prawidłowo. Każdy uczestnik otrzyma też swój numer. Całość będzie filmowana przez dwie kamery, w tym jedną umieszczoną na dronie. Nad całością będzie czuwała pani koordynator, która w tym celu przyjedzie z Poznania.

Jak długo będzie trwało samo bicie rekordu?

Tylko dwie minuty. Każdy z uczestników będzie miał do skoszenia zaledwie jeden metr kwadratowy powierzchni. Natomiast przygotowanie się do tego potrwa sporo czasu. Przyjedzie przecież kilkaset osób, które muszą być na miejscu o jednej porze. Trzeba zapewnić parking na kilkaset samochodów, pomoc medyczną w razie nieszczęśliwych wypadków. Wszystko to zorganizować, podzielić uczestników na grupy. Dlatego, choć samo bicie rekordu rozpocznie się 28 lipca o godz. 16, to zbiórkę wyznaczyliśmy już na godzinę 14.

Do kogo należy aktualny rekord w tej kategorii.

Rekord należy do Słoweńców i został ustanowiony w ubiegłym roku. W tamtym przypadku 564 osoby jednocześnie kosiły łąkę. Chcemy ten wynik poprawić. Na dzisiaj mamy już około 400 zgłoszeń i czekamy na kolejnych chętnych.

Czy ewentualny sukces będzie się wiązał z jakimiś gratyfikacjami dla Ostrowa?

- Nie, to wyłącznie kwestia satysfakcji i pewnego prestiżu. Korzyści finansowych z tego nie ma. Przeciwnie, musimy pokryć koszty całego przedsięwzięcia, w tym przyjazdu koordynatorów, którzy będą czuwać nad prawidłowością próby.

WIDEO: Krótki wywiad

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski