Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrożnie z tą fantazją

zab
Siatkarski MOS Chrzanovia pokonały we własnej hali w zaległym spotkaniu III ligi Sandecję Nowy Sącz 3-0 (22, 17, 20). Dzisiaj podopieczne Krzysztofa Zubika zagrają kolejny mecz. W wyjazdowym spotkaniu ich możliwości sprawdzi Bobowa, wicelider rozgrywek.

MOS Chrzanovia w III lidze siatkarek

   Najbardziej wyrównany był pierwszy set tego spotkania. - Był on trochę dziwny - mówi trener chrzanowianek Krzysztof Zubik. - W środku tygodnia hala MOSiR jest obłożona treningami, więc musieliśmy się "wstrzelić" z meczem między zajęciami różnych grup. Dlatego nie było zbyt wiele czasu na przygotowanie się do meczu. To musiało wyjść w jego trakcie - podkreśla szkoleniowiec.
   Na początku seta zagrywały rywalki, ale chrzanowianki bardzo ładnie przyjmowały piłki, odpowiadając skuteczną akcją. - W takich okolicznościach zdobyliśmy 6 punktów. Jednak sześć kolejnych zawodniczek, które wchodziły u nas na zagrywkę, posyłało piłkę w siatkę. Zamiast prowadzić 12-0, notowaliśmy remis 6-_6 - złości się trener Zubik. - _Gra w pierwszej odsłonie była szarpana. Kiedy rywalki uciekły nam na cztery punkty, poprosiłem o czas. Po nim dziewczęta wzięły się w garść, uporządkowały grę i wszystko skończyło się po naszej myśli - dodaje trener.
   W drugiej odsłonie chrzanowianki zagrały na swoim normalnym poziomie. Jednak w trzeciej, znowu na krótką chwilę coś w ich grze się zacięło. - Dziewczęta poniosła trochę fantazja, bo na nasze mecze zagląda coraz więcej kibiców, dlatego zaczęły popisywać się indywidualnymi zagraniami - mówi szkoleniowiec. - Musiałem je przywołać do porządku, żebyśmy bez nadprogramowych emocji mogły dokończyć to spotkanie - dodaje trener.
   Dzisiaj chrzanowianki zagrają w Bobowej przeciwko wiceliderowi rozgrywek. - Jeśli uda nam się wygrać, to możemy zająć miejsce naszych rywalek. Porażka nie wpędzi nas w jakieś kompleksy, bo utrzymamy kontakt z czołówką - uważa trener Zubik. - Natomiast jutro o godz. 12.30 w ramach finału wojewódzkiego juniorek podejmujemy Muszyniankę. Jak już wcześniej sygnalizowałem, w styczniu mieliśmy ligową karuzelę, ale byliśmy przygotowani na napięty kalendarz rozgrywek - kończy trener Zubik.
(zab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski