Dziś na sesji Rady Miasta
W ZNP są zdania, że proponowany system szkolny może mieć ujemny wpływ na poziom wykształcenia młodego pokolenia, tym bardziej że kadra nauczycielska nie jest do nowych obowiązków odpowiednio przygotowana. - Nędzne wynagrodzenia (początkujący nauczyciel z wyższym wykształceniem zarabia 675 złotych, a po 30 latach pracy 857 zł brutto) nie pozwalają im na finansowanie samokształcenia we własnym zakresie, zaś dotacje państwowe, zagwarantowane ustawowo, nie wszędzie są wykorzystywane, zgodnie z przeznaczeniem - tłumaczy Józef Sadowski, prezes Zarządu Oddziału ZNP w Tarnowie.
Nauczyciele pragną też zwrócić uwagę władz samorządowych na niebezpieczeństwo wynikające z niedoinwestowania oświaty i przestrzegają przed szukaniem oszczędności w likwidowaniu placówek, zwalnianiu pracowników oświaty, zmniejszaniu funduszy na pomoce dydaktyczne. - Nie podoba nam się również propozycja likwidacji internatów i zamiar zaniechania wynagradzania za zastępstwa doraźne, co spowoduje zostawianie dzieci i młodzieży bez opieki - dodaje prezes Sadowski.
Związek Nauczycielstwa Polskiego w Tarnowie domaga się w liście otwartym do Rady Miasta: zapewnienia pracy lub osłon socjalnych dla zwalnianych nauczycieli i innych pracowników oświaty (jak się szacuje zwolnienie grozi ok. 120 osobom), a także zagwarantowania w budżecie miasta środków finansowych wystarczających na wypłatę wynagrodzeń i przeprowadzenie niezbędnych remontów, zakup pomocy naukowych itp.
Wczoraj, na spotkaniu z przedstawicielami ogniw ZNP w Tarnowie, prezes Zarządu Okręgu Związku, Janusz Bem, zaapelował do nich, by w przypadku kontrowersyjnych decyzji władz oświatowych monitowało jak najwięcej placówek oświatowych, łącznie - jak się wyraził - z małymi filiami szkół, w których działają koła ZNP. (MAB, ZIOB)
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?