Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

OŚWIĘCIM. Falstart hokeistek Unii, które u siebie przegrały z tyszankami

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Po akcjach oświęcimianek krążki często omijały tyską bramkę.
Po akcjach oświęcimianek krążki często omijały tyską bramkę. Fot. Jerzy Zaborski
Hokeistki Unii na inaugurację sezonu w ekstraklasie przegrały we własnej hali z tyskimi Atomówkami 2:4 (0:1, 1:2, 1:1). Kolejny weekend, w związku z nieparzystą liczbą drużyn, podopieczne Roberta Piechy mają wolny, a za tydzień zagrają w Janowie.

Potwierdziło się to, że po ubytkach kadrowych, które dotknęły Unię w letniej przerwie, oświęcimianki będą miały kłopoty ze strzelaniem goli. Doświadczenie snajperskie mają jedynie Małgorzata Gałuszka i Kamila Wieczorek. Pozostałe zawodniczki uczą się, bo w poprzednich latach mniej grały.

Ważne, że oświęcimianki miały sytuacje, ale seryjnie je marnowały. Tymczasem rywalkom wchodziło wszystko. - Zbyt łatwo tracimy gole. Nie chodzi wcale o to, że rywalki jakoś rozmontowywały nas płynnymi akcjami. Co uderzyły w stronę naszej bramki, to zdobyły gola _– zwraca uwagę Robert Piecha, trener oświęcimianek. - Na razie w naszym przypadku powtarza się sytuacja z poprzedniego sezonu. Wtedy – choć w premierze podejmowaliśmy Polonię, która miała ograniczony dostęp do lodu – wygraliśmy 6:5 po dogrywce, także tracąc łatwe gole._

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: OŚWIĘCIM. Falstart hokeistek Unii, które u siebie przegrały z tyszankami - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski