Na razie pozytywna wiadomość jest taka, że w letniej przerwie zespół nie doznał osłabień, a w poprzednich latach było to powszechnym zjawiskiem. Największe ubytki oświęcimski zespół zanotował przed rokiem, kiedy stracił praktycznie wszystkie zawodniczki stanowiące o jego obliczu. Największym problemem oświęcimianek w minionych rozgrywkach był brak skuteczności.
- Tym razem udało nam się dołączyć do składu cztery młode zawodniczki – mówiąc te słowa Robert Piecha, trener Unii, miał na myśli Annę i Katarzynę Zaborskie, Annę Kot i Patrycję Kułas. - Pewnie, że dziewczęta, które zasiliły naszą kadrę będą musiały się nauczyć seniorskiej rywalizacji, ale przynajmniej w nowych rozgrywkach nie będzie już problemu ze skleceniem dwóch formacji.
W Oświęcimiu liczono ewentualnie na pozyskanie zawodniczek z Krynicy, która w poprzednim sezonie występowała w słowackiej ekstraklasie, a przyszłość kobiecej sekcji hokejowej w Perle Wód w pewnym momencie stanęła pod znakiem zapytania. Ostatecznie jednak kryniczanki ponownie zgłosiły się do walki za południową granicą. Ich śladem poszły nowotarżanki. To dlatego w polskiej ekstraklasie zrezygnowano z podziału na grupy „słabszą” i mocniejszą”.
Na placu boju pozostało siedem ekip, które zagrają ze sobą cztery rundy na zasadzie „każdy z każdym”. Po ich zakończeniu lider będzie miał zapewniony udział w półfinale natomiast w ćwierćfinale, o miejsce w strefie medalowej, zespoły zagrają z klucza: 2-7, 3-6 i 4-5. O awansie zadecyduje wynik dwumeczu. Gospodarzem pierwszego meczu będzie zespół niżej notowany w tabeli. Podobna zasada będzie obowiązywała w kolejnych rundach, ale tam walka będzie się toczyła do dwóch zwycięstw. Nowym zespołem w ekstraklasie będą Kozice Poznań.
- Trudno mówić o szansach na nowy sezon, bo nie mam rozeznania wśród rywalek – analizuje trener Piecha. - Wiem tylko tyle, że kilka zawodniczek z Janowa przeszło do Bytomia. Zatem Polonia będzie w nowej edycji poza zasięgiem konkurencji. Wydaje mi się, że o pozostałe miejsca na podium można powalczyć. Nie zamierzamy się jednak oglądać na nikogo, lecz skupić się na swojej grze.
Innymi kandydatami do miejsc na podium wydają się być zespoły Stoczniowca Gdańsk, czy tyskich Atomówek.
W premierze sezonu oświęcimiankom przyjdzie zagrać dwumecz w Tychach (3 i 4 września). Potem Unia będzie miała wolne, wszystko w związku z nieparzystą liczba drużyn. Na kolejny dwumecz oświęcimianki pojadą do Krakowa. Premiera sezonu w Oświęcimiu odbędzie się dopiero w czwarty weekend września. Wtedy formę Unii sprawdzi mistrz Polski, bytomska Polonia.
Hokeistki szybko zaczynają sezon i grają dwumecze, bo sporo terminów jest zarezerwowanych dla reprezentacji Polski. Nie tylko seniorskiej, którą czeka kwalifikacja olimpijska, ale także „młodzieżówek”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
