Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Nie opadają emocje wokół Radia Oświęcim. Rozgłośnia przerwała nadawanie na dwa dni po konkursie z biletami na film "Kler"

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Dyrektor biblioteki Leszek Palus (od lewej) i starosta oświęcimski Zbigniew Starzec
Dyrektor biblioteki Leszek Palus (od lewej) i starosta oświęcimski Zbigniew Starzec Bogusław Kwiecień
Dyrektor biblioteki Leszek Palus, który przysłuchiwał się wystąpieniu starosty podczas konferencji, jeszcze raz oświadczył, że decyzję o zawieszeniu audycji radia w internecie podjął samodzielnie. Od poniedziałku radio nadaje już normalnie swoje audycje

Sprawa internetowego Radia Oświęcim ciągle budzi ogromne emocje. Rozgłośnia działająca w ramach Miejskiej Biblioteki Publicznej Galeria Książki w Oświęcimiu przez dwa dni nie nadawała swoich audycji w internecie. Decyzję taką podjął dyrektor biblioteki Leszek Palus w związku z konkursem, w którym do wygrania były bilety do kina na kontrowersyjny film "Kler".

W południe na specjalnej konferencji prasowej zorganizowanej w bibliotece głos w sprawie zabrał Zbigniew Starzec, starosta oświęcimski i zarazem kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Oświęcimia w nadchodzących wyborach samorządowych. Była to odpowiedź na podobną konferencję obecnego prezydenta miasta Janusza Chwieruta, która odbyła się w poniedziałek na oświęcimskim Rynku. W jej trakcie zaprzeczył on, że stał za decyzją o zawieszeniu działalności radia. Podkreślił, że była to samodzielna decyzja szefa MBP Leszka Palusa. Przy okazji odniósł się do wpisu radnego PiS Jakuba Przewoźnika na jego blogu, którzy zarzucił urzędowi miejskiemu, że w podległej instytucji pozwala na propagowanie filmu, który upokarza katolików. Jak dodał, jest to możliwe za przyzwoleniem rządzącej w mieście Platformy Obywatelskiej.

Film "Kler" Wojtka Smarzowskiego to obraz, który jeszcze przed premierą budzi olbrzymie emocje i jest przyczyną wielu dyskusji. Internauci tworzą KLER MEMY. Oficjalna premiera 28 września 2018, przed nią szereg gorących wydarzeń: cenzura Smarzowskiego przez TVP, usuwany zwiastun z serwisu YouTube, zamieszanie o Złotego Klakiera z Radiem Gdańsk, słowa ks. Wojciecha Lemańskiego pod adresem ks. Kowalczyka: "odwal się klecho", czy kolejny emocjonalny wpis Krystyny Pawłowicz to tylko niektóre wątki związane z nowym obrazem Smarzowskiego. Zobacz w galerii jak internet komentuje nadciągającą premierę "Kleru" falą memów. Celem naszego filmu nie jest podejmowanie dyskusji na temat wiary czy krytyka osób wierzących. Wiarę uznajemy za jedną z najbardziej intymnych sfer każdego człowieka. Chcemy jednak mówić o ludzkich działaniach i postawach budzących nasz fundamentalny sprzeciw. Nasz film to wizja artystyczna oparta na wielu prawdziwych wydarzeniach, sytuacjach, które miały miejsce gdzieś i kiedyś. To niezwykle poruszająca, ale równocześnie prawdziwa historia. - mówią o filmie jego twórcy.Zdaniem posłanki Anny Sobeckiej film jeszcze przed oficjalną premierą wzbudza kontrowersje ze względu na sposób, w jaki przedstawiono w nim księży katolickich w Polsce. „Według Smarzowskiego to grupa zakłamanych, pazernych, bezideowych alkoholików, zainteresowanych jedynie seksem – pisze w swojej interpelacji Anna Sobecka. - Nie rozpatrując kwestii swobody artystycznej, zastrzeżenie budzi dofinansowanie z pieniędzy podatników, w tym wielu katolików, takiego obrazu. Paszkwilancka produkcja korzysta z dofinansowania Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, gdy jednocześnie wiele wartościowych produkcji nie ma szansy na podobne wsparcie”.

Film Kler szokuje. Cios w Kościół, czy księży MEMY NOWE Kler...

Radnego PiS, który jest zarazem pracownikiem wydziału promocji oświęcimskiego starostwa, wziął w obronę starosta podczas konferencji w bibliotece. Według niego sformułowania o cenzurze pod adresem radnego, który jest także mieszkańcem tego miasta i ma prawo do wyrażania swoich opinii są dla niego obraźliwe. Zdaniem Zbigniewa Starca, był to atak na prawo do swobody wypowiedzi i w tej sytuacji zgadza się z wpisem jednego z internautów, że obroną radnego Przewoźnika powinno zająć się działające również w bibliotece Oświęcimskie Forum Praw Człowieka. - Radny Jakub Przewoźnik zadał jedynie trzy pytania w tej sprawie, które pozostały bez odpowiedzi. Wystarczyło na nie odpowiedzieć - powiedział starosta.

Nie daje wiary, że Leszek Palus podjął decyzję samodzielnie. Taka sytuacja w starostwie, którym obecnie kieruje, byłaby nie do pomyślenia. W jego opinii prezydent przeciąga sprawę co do konsekwencji służbowych wobec dyrektora. Uważa, że gdyby podobna sytuacja miała miejsce w instytucjach podległych powiatowi, to jej szef następnego dnia 7.30 byłby wezwany na "dywanik".

Już po konferencji dyrektor Palus, który przysłuchiwał się wystąpieniu starosty jeszcze raz oświadczył, że decyzję o zawieszeniu audycji w internecie podjął samodzielnie, bo uważa, że radio, które zostało powołane, żeby służyć mieszkańcom, nie powinno ich dzielić, a w tym przypadku stało się inaczej. Nie krył pretensji także pod znakiem lokalnych mediów, którego jego zdaniem w sposób nieuzasadniony podgrzały emocje wokół radia. - Tworzycie nieistniejącą rzeczywistość - zarzucił dyrektor przedstawicielom lokalnych mediów.

Jak tłumaczył, zawiesił radio, aby dać czas do namysłu i nie chodziło tutaj o żadną cenzurę, ale pewną korektę, że to nie radio zaprasza na dany film, ale kino, a radio przekazuje jedynie o tym informację.

Przypomniał, że to on pięć lat temu podjął starania o utworzenie Radia Oświęcim w ramach projektu Oświęcimska Informacja Lokalna, której elementami są także informator miejski i kalendarz. Biblioteka w Oświęcimiu była jedną z pięciu w kraju, która uzyskała wsparcie na uruchomienie radia.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Oświęcim. Nie opadają emocje wokół Radia Oświęcim. Rozgłośnia przerwała nadawanie na dwa dni po konkursie z biletami na film "Kler" - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski