Oświęcim. Potrzebna była odmiana, więc pływacy w GP Małopolski ścigali się uzupełniającymi stylami

Unia wygrała klasyfikację medalową (17+), zdobywając ich 28 (10 złotych, 10 srebrnych i 8 brązowych). Wyprzedziła AZS AGH Kraków 23 medale (9 złotych, 7 srebrnych i 7 brązowych) oraz Jordana Kraków 10 medali (4 złote, 3 srebrne i 3 brązowe).

W kategorii 15-16 latków także zwyciężyła Unia, zdobywając 41 medali (16 złotych, 15 srebrnych i 10 brązowych). Wyprzedziła Galicję Kraków - 13 medali (4 złote, 4 srebrne i 5 brązowych) i Shark Rudna - 5 medali (3 złote, 1 srebrny, 1 brązowy).

Indywidualnie w najstarszej kategorii, wśród kobiet (17+), wygrała Agnieszka Ostrowska (AZS Racibórz). Wyprzedziła Paulinę Urygę (AZS AGH Kraków) i Kamilę Kunkę (Unia Oświęcim).
Wśród 16-latków całe podium obsadziły oświęcimianki. Wygrała Olimpia Prochownik przed Dominiką Adamiec i Klaudią Julią Leszczyńską.

Wśród mężczyzn (17+) wygrał Maciej Falaciński z Jordana Kraków, który wyprzedził Jacka Arentowicza z Shark Rudna i Mateusza Czarnotę z Unii.

Wśród chłopców 15 i 16-letnich wygrał Mikołaj Kempa z Unii. Wyprzedził Piotra Kurleto z Korony Kraków i Andrzeja Michalczyka z Unii.

Maturzyści Unii pływali innymi stylami niż zwykle. Wojciech Wojdak ścigał się w grzbiecie i stylu klasycznym, choć specjalizuje się w długich dystansach stylu dowolnego. On miał zapomnieć o swoim koronnym stylu, by na jego głodzie walczyć o seniorskie medale w Szczecinie.

Podobną specjalność ma Kamila Kunka, która tym razem postawiła jednak na sprinty. - Na 50 m kraulem byłam czwarta, uzyskując czas 27.56. Z kolei na „setkę”, tym samym stylem, udało się już wygrać, notując czas 58.66. W obu przypadkach były to moje rekordy życiowe – podkreśla pływaczka, która owocne „życiówki” uzyskała także na 200 m stylem zmiennym (2.25,35), co dało jej pierwsze miejsce. Podobnie było na 200 m stylem grzbietowym 2.23,44. - Żadne z tych startów nie są moją specjalnością, ale dzięki nim, w rankingach ogólnopolskich, plasuję się w pierwszych „dziesiątkach” - dodaje z uśmiechem Kamila Kunka.

I zaznacza: - _Ostatni okres był nie tylko dla mnie, ale także innych maturzystów, bardzo trudny. Trzeba było się skupić na zdaniu egzaminu dojrzałości. Trochę treningów wypadło, ale jeśli już się pojawiłam, upominałam się u trenera o dodatkowe kilometry. Czułam, że brakuje mi metrażu _– podkreśla Kamila Kunka.

Z kolei sprinterka Joanna Janiczek walczyła ze zmiennym szczęściem. Wygrała na 50 m stylem motylkowym (28.79), a na 100 m tym samym stylem była piąta (1.07,90). Z kolei na najniższym stopniu podium stanęła na 50 m stylem dowolnym (27.44). - Ostatnie tygodnie były dla mnie wyczerpujące, bo trening sprinterski jest specyficzny _– tłumaczy pływaczka. - _To dlatego nie przywiązuję wagi do wyników uzyskanych w Oświęcimiu.

W podobnym tonie wypowiadał się młodszy od dziewcząt Wojciech Ulatowski, a przygotowujący się do Igrzysk Europejskich w Baku. On dobrze czuje się w średnich dystansach stylu dowolnego, czy zmiennego. Na 200 m stylem dowolnym był pierwszy (2.01,72), ale na „setkę” dopiero dziewiąty (56.18). - Jestem po jednym zgrupowaniu, a przede mną wyjazd na kolejne, do Olsztyna, więc najcięższa praca dopiero przede mną. Seniorskie mistrzostwa kraju w Szczecinie nie będą dla mnie – tłumaczy zawodnik.

Tradycyjnie bardzo dobrze spisali się 15 i 16-latkowie. Tydzień wcześniej, w Grand Prix w Opolu, pływali swoimi koronnymi stylami. W Oświęcimiu ścigali się w innych. - W tym wieku nie chcę jeszcze zawodników „szufladkować” - zdradza trenerka Jadwiga Zieleńska-Starzec – Choć nie ukrywam, że każdy ma już swoje style, w których czuje się najlepiej.

Pływający zazwyczaj krótsze kraule Szymon Marczuk, tym razem świetnie wypadł na 50 m stylem motylkowym (26.97), wygrywając wśród 16-latków. Bardzo dobrze poszło mu na 200 m stylem grzbietowym (2.16,57), gdzie także był najlepszy. W tych wyścigach ustanowił swoje nowe rekordy życiowe.

Wspaniale na 200 m stylem zmiennym popłynął Kamil Goleniec. Wygrywając wśród 16-latków, ustanowił swój nowy rekord życiowy (2.15,05).

Uniwersalnym zawodnikiem jest Maciej Krulikowski. Wygrał na 200 m stylem dowolnym (2.05,50). Uzupełniająco potrafi się też ścigać na 400 m stylem zmiennym, czy 200 m stylem klasycznym.