Ten napis na nagrobnej tablicy muzyka i działacza brzmi niemal jak encyklopedyczne hasło. Przypomina zarazem, że zbliżają się dwie ważne rocznice (140 urodzin i 70 śmierci) związanego z Oświęcimiem trzydziestoletnią pracą zawodową i artystyczną twórcy.
Trwa obchodzony ciekawie i z rozmachem Rok Makowskiego, światowej sławy malarza, naszego rodaka. Podobne okrągłe rocznice przedstawicieli dwu pokoleń. Godzi się uwydatnić fakt, że gdy 70 lat temu w 1932r. na emigranckim cmentarzu w Paryżu żegnało Makowskiego małe grono przyjaciół, na oświęcimski cmentarz liczne rzesze mieszkańców odprowadzały manifestacyjnie Orłowskiego przy dźwiękach jego marsza, który zdobył już wówczas światowy rozgłos.
Te dwie rocznice skłaniają do zamyśleń nad oddawaniem hołdu niepospolitym oświęcimianom nie tylko tym z urodzenia, ale i naturalizowanym.
Warto przypomnieć, że nazwisko Orłowskiego, entuzjasty Piłsudskiego i jego Legionów nie pojawiło się do połowy lat 70. w żadnych publikacjach dotyczących historii Oświęcimia.
Ponieważ miesiące wakacyjne nie sprzyjają obchodom tego rodzaju rocznic, specjalne uroczystości poświęcone Orłowskiemu jako jednemu z najwybitniejszych działaczy niepodległościowych i plebiscytowych z Ziemi Oświęcimskiej odbędą się przed tegorocznym Świętem Niepodległości. Patronat nad nimi objął starosta Adam Bilski.
Jan Ptaszkowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?