Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcimskie hokeistki są trzecią siłą w ekstraklasie. Mają szansę na więcej

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Oświęcimskie hokeistki zaliczyły zwycięstwo i porażkę z Tychami, a na zakończenie fazy zasadniczej zmierzą się ze stoczniowcem Gdańsk.
Oświęcimskie hokeistki zaliczyły zwycięstwo i porażkę z Tychami, a na zakończenie fazy zasadniczej zmierzą się ze stoczniowcem Gdańsk. Fot. Jerzy Zaborski
Runda zasadnicza w ekstraklasie hokeistek jest na finiszu. Oświęcimiankom po dwumeczu z tyskimi Atomówkami (wygrana 4:1 i porażka 2:4) pozostały ostatnie pojedynki, także we własnej hali, ze Stoczniowcem Gdańsk.

Oświęcimianki przystąpią do play-off z trzeciego miejsca. Podopieczne Michała Fikrta będą bronić brązowego medalu, wywalczonego w poprzednim sezonie właśnie po bojach z tyszankami. Wiadomo, że trudniej broni się każdego trofeum, niż się go zdobywa. Jednak szkoleniowiec na razie tym nie zaprząta sobie głowy. Uważa, że najpierw trzeba spokojnie dokończyć rundę zasadniczą.

Podejście szkoleniowca jest jak najbardziej słuszne. Po zakończeniu rundy zasadniczej, dwa najlepsze zespoły, czyli Polonia Bytom i Stoczniowiec Gdańsk awansują do półfinałów wolnym losem. W ćwierćfinałach oświęcimianki zmierzą się z najlepszym zespołem grupy słabszej - Cracovią. Drugą parę ćwierćfinałową stworzą tyszanki z Kozicami Poznań. Walka w ćwierćfinale będzie się toczyć do dwóch zwycięstw. Rywalizacja rozpocznie się na lodowisku drużyny wyżej sklasyfikowanej w pierwszej części sezonu.

Relację z pierwszego meczu UKKH Unia Oświęcim z tyskimi Atomówkami - znajdziesz TUTAJ

Krakowianek nie można lekceważyć. Po pierwsze dlatego, że zdecydowanie wygrają grupę słabszą. Poza tym, mają w swoich szeregach zawodniczki rodem z Krynicy, a te w przeszłości występowały w rozgrywkach na Słowacji. Na zwycięzców ćwierćfinałowej rywalizacji będą czekać bytomianki i gdańszczanki.

- Wydaje mi się, że w naszej ekstraklasie dwa najlepsze zespoły są poza naszym zasięgiem – uważa Michał Fikrt. - Choć w sporcie faworytem jest się tylko na papierze. Mówię to nie tylko w perspektywie ćwierćfinału, ale także, jeśli uda nam się go przejść, o półfinale. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby dziewczęta z każdym meczem prezentowały się lepiej i wyciągały wnioski z każdej wpadki. Nie można się zniechęcać drobnymi niepowodzeniami - dodaje.

Oświęcimski szkoleniowiec ma na myśli pierwsze spotkanie przeciwko tyszankom, rozpoczęte szybką stratą bramki. Jednak konsekwentna postawa na lodzie jego podopiecznych sprawiła, że udało się złamać rywalki, choć mają jedną z lepszych bramkarek w ekstraklasie.

W meczach przeciwko tyszankom oświęcimski szkoleniowiec nie mógł skorzystać z reprezentantek Polski, czyli obrończyni Anny Kot oraz snajperki Joanny Strzeleckiej. Zatem w kolejnych potyczkach zespół powinien być mocniejszy. Trenera z pewnością cieszy fakt, że coraz lepiej prezentują się młode zawodniczki. Starają się brać na siebie ciężar odpowiedzialności za wynik.

Dodatkowym atutem oświęcimianek musi być kolektyw. Właśnie nim można się skutecznie przeciwstawiać teoretycznie mocniejszym zespołom. Do wypracowania konsekwencji w wypełnianiu założeń taktycznych potrzebny jest czas. Ostatnie spotkania rundy zasadniczej przeciwko Stoczniowcowi Gdańsk powinny być dla oświęcimianek poligonem doświadczalnym.

Ekstraklasa hokeistek: UKHK Unia Oświęcim - Atomówki Tychy 4:1. Na zdjęciu: Katarzyna Zaborska (z prawej) postawiła pieczęć na wygranej oświęcimianek.

Hokej. UKH Unia Oświęcim lepsza od tyskich Atomówek. Oświęci...

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Oświęcimskie hokeistki są trzecią siłą w ekstraklasie. Mają szansę na więcej - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski