Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oswojone, odczynione

Redakcja
Co prawda, ulubionymi mieszkaniami wysłanników piekła były wierzby - szczególnie kryjące się w ich pniach pustki, pozostałe w efekcie próchnienia - ale gdy wierzb brakowało, czarci sadowili się i w innych okazach. Najważniejsze, żeby stały blisko wody (do której można było zwabić nieroztropnych) albo skrzyżowania dróg: bo tam dało się wysyłać ich na manowce.

Ochojno

Kiedyś, gdy racjonalizm na każdym kroku przegrywał z wiarą w nadprzyrodzone moce, od drzew, zwłaszcza starych, rozłożystych, rosnących na rozstajach, każdy przezorny trzymał się z daleka. Sprawa była oczywista: w takich drzewach diabły lubiły sobie mościć gniazda.

Drzewa takie zawsze starano się oswajać, a diabelską moc - neutralizować. Skutecznym sposobem było stawianie przy nich świętych symboli, a najpewniejszym - wieszanie na korze kapliczek, koniecznie opatrzonych znakiem krzyża. W takim drzewie nawet najbardziej złośliwy diabeł nie miał prawa się zagnieździć.
Czy te pogłosy niegdysiejszych wierzeń miał na myśli ktoś, kto na potężnym pniu obdartego z korony drzewa w Ochojnie umieścił skromną, urodziwą kapliczkę - nie wiadomo. Faktem jest, że wyszło mu to ładnie i oryginalnie. Kalectwo drzewa mniej się rzuca w oczy.
(KRI)
Fot. Andrzej Wiśniewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski