Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszczędzanie na najsłabszych jest niegodne

Dorota Stec-Fus
Stosunek danego państwa do niepełnosprawnych i pomoc w rozwiązywaniu ich problemów nie od dziś uważane są za główne mierniki rozwoju cywilizacyjnego. Niestety, Polska w tym obszarze wypada fatalnie.

Czytaj także: Przykuci do łóżek przez urzędników

Wiadomo to od lat. Ale najnowsze dane są dla nas wręcz miażdżące. Otóż okazuje się, że w przeliczeniu na jednego mieszkańca wydajemy na sprzęt medyczny - wózki, protezy itp. - kilkakrotnie mniej niż Słowacja, Czechy czy Węgry.

Rzecz jasna, przekłada się to na sytuację niepełnosprawnych i ich szanse na w miarę normalne funkcjonowanie. U nas refundowanych jest zaledwie kilka typów wózków inwalidzkich, w Czechach aż 15. I tam limit finansowania pokrywa w całości koszt nawet bardzo drogiego sprzętu. W Polsce wózki bardziej profesjonalne, dopasowane do indywidualnych potrzeb, posiadające napęd elektryczny itp., kosztują 12 tys. zł i więcej. Nawet jednak po ewentualnym otrzymaniu dofinansowania z PFRON na taki wydatek stać jedynie nielicznych.

To tylko jeden z przykładów. Generalnie osoby z niepełnosprawnością przechodzą u nas trudną do opisania gehennę. Dotyczy to także rodziców chorych dzieci, którzy o sprzęt muszą walczyć.

Organizacje pacjentów od lat zabiegają o poprawę tej sytuacji. Przedstawiają m.in. propozycje - oparte na rozwiązaniach sprawdzonych w innych krajach - zmiany systemu rozprowadzania wyrobów medycznych. Ale kolejni szefowie resortu milczą. Tym samym dają podstawę do spekulacji, że za tym uporem stoi lobby dystrybutorów sprzętu. Nie od dziś słychać, że właściciele niektórych firm proponują sowite napiwki tym lekarzom, którzy zdecydują się właśnie do nich skierować pacjenta.

Konwencja o prawach osób niepełnosprawnych mówi, że dyskryminacja ze względu na niepełnosprawność jest pogwałceniem przyrodzonej godności i wartości osoby ludzkiej. W 2012 roku rząd Polski ją ratyfikował. Tylko po co?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski