Oszust zadzwonił do kobiety i podał się za jej krewnego. Twierdził, że musi pożyczyć od niej pieniądze, ponieważ system w jego banku ma awarię. Nieświadoma kobieta poszła do córki, od której pożyczyła sześć tysięcy złotych.
Następnie wzięła kredyt w wysokości 16 tys. zł w jednym z banków. Pieniądze od razu przelała na konto fałszywego bratanka.
W kolejnym banku również starała się o kredyt. W tym jednak przypadku pracownicy placówki wykazali się czujnością i podejrzewali, że kobieta mogła paść ofiarą oszusta. Zawiadomili policję, która dość szybki potwierdziła dokonanie przestępstwa.
Śledczy dotarli do kobiety, która we Władysławowie i Pucku wybrała pieniądze przelane przez oszukaną kobietę. Przyznała się, że działała na zlecenie swojego znajomego. Niestety, samego oszusta nie udało się już schwytać. Za czyn, jakiego był sprawcą, grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje po raz kolejny, aby uważać na osoby podające się za krewnych. Radzi, by w takich przypadkach kontaktować się z innymi członkami rodziny w celu weryfikacji osoby proszącej o pomoc finansową. W tym roku tylko w samej Dębicy doszło do pięciu podobnych oszustw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
