Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszuści grasują w powiecie krakowskim. Od jednej mieszkanki wyłudzili pieniądze, cztery kolejne ich próby były nieudane

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Oszuści w ciągu jednego dnia cztery razy próbowali pozbawić oszczędności mieszkańców powiatu krakowskiego. Wcześniej jedna z mieszkanek padła ofiarą oszusta i straciła oszczędności swojego życia. Przestępcy udają policjantów i dzwonią do mieszkańców.

FLESZ - Złodzieje nie próżnują. Uważaj na voice phishing!

od 16 lat

Poszywający się pod policjantów lub pod wnuczków oszuści uaktywnili się na terenie powiatu krakowskiego. 7 maja przeprowadzili skomasowany atak.

- Cztery razy próbowali wyłudzić pieniądze. Telefony od oszustów odebrali mieszkańcy Krzeszowic, gminy Zabierzów i Skawiny. Na szczęście rozmówcy w porę zorientowali się, że mają do czynienia z przestępcami i dzięki temu nie utracili swych oszczędności - informuje podkom. Justyna Fil, oficer prasowy, Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Jednak są przypadki wyłudzenia pieniędzy. Pod koniec kwietnia tego roku przestępcom udało się wyłudzić 60 tys. zł od seniorki ze Skawiny. Kobieta uwierzyła w wymyśloną historię przedstawioną przez oszusta w rozmowie telefonicznej, przez co straciła oszczędności życia. Starsza pani, postępując zgodnie z telefonicznymi instrukcjami, przekazała mu „pod opiekę” swe oszczędności. Pieniądze wrzuciła do wskazanego kosza na śmieci, skąd przestępca je przejął.

Schemat działania przestępców za każdym razem jest podobny. Do seniora telefonowała osoba, podająca się za policjanta lub członka rodziny.

- Przestępca wypytywał ofiarę o oszczędności, a także sprawdzał, czy jest sama w domu. Po zebraniu tych danych informował, że na terenie Krakowa działa szajka, wykradająca pieniądze z kont bankowych i podrabiająca dokumenty tożsamości. Sprawca mówił też, że przestępcy posiadają dane osobowe seniora lub jego sfałszowany dowód osobisty. Dlatego, w celu ochrony zgromadzonych środków finansowych, polecał starszej osobie wypłatę z banku pieniędzy, a następnie przekazanie ich „pod opiekę” rozmówcy. Do przejęcia gotówki miało dojść we wcześniej umówionym miejscu - dodaje policjantka.

W trakcie rozmów oszuści polecali rozmówcom nie rozłączać się, a po usłyszeniu trzech sygnałów wybrać numer alarmowy 112. - Wówczas oszust przekazywał słuchawkę wspólnikowi, który również podawał się za policjanta i potwierdzał tożsamość poprzednika. Na szczęście żaden z seniorów nie dał się nabrać na zmyśloną opowieść i w ten sposób zachowali swe środki finansowe - przestrzegają policjanci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski