Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszuści od trzech kubków już nawet biją!

Tomasz Mateusiak
Oszuści naciągający na grę w trzy kubki na Gubałówce
Oszuści naciągający na grę w trzy kubki na Gubałówce Nadesłane przez czytelnika
Zakopane. Władze stolicy Tatr apelują do turystów, by nie grali w "trzy kubki". Ta gra to oszustwo i zawsze wygrywa w niej tylko naciągacz!

Nie pomogły akcje profilaktyczne czy liczne aresztowania kanciarzy. Ataki oszustów naciągających ludzi na grę w "trzy kubki" przybierają na sile. W ostatnich dniach policja oraz straż miejska z Zakopanego nawet kilka razy dziennie interweniują na Gubałówce, której szczyt stał się ostoją oszustów.

- Oni są teraz tak bezczelni, że nie tylko naciągają turystów, ale też zdarza się, że nawet ich szarpią czy biją - mówi Wiesław Lenard, rzecznik prasowy zakopiańskiej straży miejskiej. - Robią tak, gdy chcą wyrwać pieniądze człowiekowi, który nie jest zdecydowany na grę. Pięściami okładane są też osoby, które próbują odebrać oszustom swoje pieniądze.

Jak dodaje Lenard, by nie mieć do czynienia z takimi sytuacjami najlepiej trzymać się z daleka od grających w trzy kubki. - W tę grę nie można wygrać! Tu pieniądze inkasują tylko oszuści - mówi Lenard.

Mimo że oszustów na szczy-cie Gubałówki jest sporo, policja ma problem z ich zatrzymaniem. Wszystko przez to, że dojazd na szczyt z centrum miasta trwa kilkanaście minut. Nawet jeśli ktoś zgłosi, że został oszukany na biegnącym przez szczyt deptaku, naciągacze często zdążą uciec z pieniędzmi zanim mundurowi dotrą na szczyt.

- W ostatnich dniach teren ten patrolują nieumundurowani policjanci. Niestety, nie mogą być tam zawsze - mówi Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski