Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszuści usypiają seniorów podejrzaną kawą, a potem okradają. Nowa metoda przestępców

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Domokrążcy są bezwzględni. Odwiedzają ludzi, podają im podejrzane substancje, usypiają swoje ofiary i okradają. Udają pracowników opieki społecznej, odwiedzają zwłaszcza starszych mieszkańców, samotnych i chorych.

- Oszuści przynoszą z sobą kawę, a czasem także ciastka i proszą, żeby osoba do której przychodzą zaparzyła tę kawę. Senior wypijając to traci przytomność - przestrzega przed niebezpieczeństwem st. asp. Barbara Szczerba, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

- Do takich przypadków doszło w Krakowie oraz Brzesku, na działanie oszustów narażeni są również mieszkańcy podkrakowskich miejscowości, zwłaszcza osoby mieszkające samotnie - dodaje rzeczniczka policji.

Oszuści dotąd najczęściej stosowali metodę "na wnuczka", udawali wnuczków, którzy mają kłopoty i wyłudzali pieniądze. Teraz w Krakowie i okolicy pojawiają się oszuści z kawą, do której domieszali nieznane dotąd substancje.

Policja odnotowała niebezpieczne przypadki z początkiem kwietnia. Sprawczyni, podając się za pracownicę opieki społecznej, pod pretekstem wywiadu zapukała do drzwi 88-letniego mężczyzny. Ta poprosiła starszego pana o zaparzenie przyniesionej przez siebie kawy. Mężczyzna przygotował napój i poczęstował się nim. Po wypiciu zasnął lub stracił przytomność. Obudził się po kilku godzinach. Zobaczył porozrzucane z szafy rzeczy, zorientował się, że nie ma dokumentów i pieniędzy prawie 900 zł.

Czytaj także: Oszuści udają handlarzy perfum, ofiary natychmiast zasypiają

Podobny schemat zastosowała oszustka kilka dni później. Tym razem przestępczyni podała się za pracownicę fundacji, która opiekuje się osobami starszymi. W tym przypadku domowniczka także wypiła kawę i straciła przytomność. Gdy się ocknęła była okradziona z biżuterii i pieniędzy.

Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, śledczy prowadzą czynności, by ustalić jakich substancji sprawczyni użyła w celu uśpienia swych ofiar, a także zatrzymania przestępczyni.

Tymczasem podobny przypadek oszustwa miał też miejsce w Brzesku, gdzie ofiarą przestępców padła 84-latka i jej 55-letnia córka. Starsza pani wpuściła do domu dwie nieznajome kobiety, które oferowały zakup sprzętu rehabilitacyjnego. Poczęstowały one domowniczki przyniesioną przez siebie kawą i ciastkami.

W tym czasie seniorka zdecydowała się na zakup sprzętu i przy kobietach wyciągnęła z szafki pieniądze na jego zakup. Już w trakcie wizyty nieznajomych 84-latka źle się poczuła, a jej 55-letnia córka straciła przytomność. Natomiast kobiety oferujące sprzęt zniknęły z mieszkania ze sporą sumą pieniędzy.

Pozostawione w takim stanie matkę i córkę zastała ich krewna, która przyszła w odwiedziny i zaalarmowała policję. Domowniczki trafiły do szpitala, ich życiu nic nie zagraża. Podejrzewają, że ich stan zdrowia pogorszył się po poczęstunku. Policjanci zabezpieczyli jego próbki do badań laboratoryjnych.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Poważny program - odc. 22: Kraków zatracony w zieleni. Serio?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski