Otwarcie toporem

Po 125 latach Krakowskie Zakłady Mięsne opuściły Grzegórzki

   Prezydent miasta Jacek Majchrowski (na zdjęciu w środku) oraz wojewoda małopolski Jerzy Adamik przecinając rzeźnickim toporem wstęgę, spoczywającą na specjalnym klocu, dokonali symbolicznego otwarcia, a ksiądz biskup Kazimierz Nycz uroczyście poświęcił nową siedzibę Krakowskich Zakładów Mięsnych "Krakmeat" przy ul. Bartników, na dalekich peryferiach Krakowa. Przedsiębiorstwo, jedno z najstarszych w Małopolsce, bo wywodzące się wprost z istniejącej od 1878 r. rzeźni miejskiej, zajmowało dotychczas blisko sześciohektarowy teren na Grzegórzkach. Teraz ma powstać tam centrum komercyjno-handlowe.
   Zakłada się, że wartość miesięcznej sprzedaży produkcji Krakmeatu wzrośnie z obecnych 2 mln zł do 5-6 mln zł. Właściciele firmy liczą, że dzięki temu skończą się jej długotrwałe problemy finansowe.
   Krakowskie Zakłady Mięsne zostały sprywatyzowane w ramach programu Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Stały się tzw. spółką parterową, zarządzaną przez VI NFI Magna Polonia. Od 1999 r. należą do spółki akcyjnej ZMK SA, z dominującym udziałem właścicielskim grupy osób prywatnych. Minimalne udziały w ZMK SA ma również miasto Kraków, które stało się ich właścicielem w wyniku zamiany na akcje długów, jakie spółka miała wobec gminy.
(RYM)