Stało się to w Cleveland, gdzie najsłabsza drużyna rozgrywek (bilans: 10 zwycięstw i 46 porażek) podejmowała faworyta Los Angeles Lakers. Pod odejściu LeBrona Jamesa do Miami "Kawalerzyści" zanotowali najgorszą serię z wszystkich zespołów w historii NBA: 26 meczów bez zwycięstwa, ale tym razem przywołali bojowego ducha.
Do sukcesu poprowadził ich Ramon Session, zdobywca 32 pkt. - Bilanse zostają w szatni, na boisku liczy się serce - skwitował. Na wyróżnienie wśród "Jeziorowców" zasłużył Paul Gasol - 30 pkt i 20 zbiórek. Rzucający zwykle najwięcej dla Lakers Kobe Bryant, tym razem miał tylko 17 pkt. - To bolesne, nie wiem, dlaczego przegraliśmy - stwierdził Gasol. Wcześniej wraz z kolegami rozgromił Cavaliers 112-57.
WYNIKI
Orlando Magic - Washington Wizards 101-76, Toronto Raptors - Miami Heat 95-103, Boston Celtics - New Jersey Nets 94-80, Cleveland Cavaliers - Los Angeles Lakers 104-99, Detroit Pistons - Indiana Pacers 115-109 po dogr., New York Knicks - Atlanta Hawks 102-90, Minnesota Timberwolves - Los Angeles Clippers 90-98, Dallas Mavericks - Sacramento Kings 116-100, Houston Rockets - Philadelphia 76ers 105-114, Milwaukee Bucks - Denver Nuggets 87-94, Utah Jazz - Golden State Warriors 100-107, Portland Trail Blazers - New Orleans Hornets 103-96. (JOT)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?