Owoce w szkole kontra biurokracja

Dzieci z wolbromskiej "jedynki" podczas akcji "Owoce w szkole". Fot. Archiwum

POWIAT OLKUSKI. Do programu "Owoce w Szkole" przystąpiło 577 szkół z całej Małopolski

Program rozpoczął się w ub. roku, jednak miał bardzo ograniczony zakres. Wtedy do programu zgłosiło się prawie 40 szkół podstawowych z całego powiatu. A skorzystało kilka. Okazało się, że organizator akcji, czyli Agencja Rynku Rolnego nie był w stanie znaleźć w Małopolsce dostawców owoców i warzyw do szkół. Poza jabłkami i gruszkami, uczniowie mieli, bowiem dostawać obrane i pokrojone marchewki i ... paprykę. W efekcie szkoła w Kluczach, która jako jedna z nielicznych wzięła udział w akcji podpisała umowę z firmą z ... Wielkopolski.

Teraz zmieniono zasady programu, odchodząc od konieczności dostarczania pokrojonych warzyw. Mimo to, w całej Małopolsce znalazły się zaledwie trzy firmy, które podjęły się dostarczać owoce do szkół i zawarły umowy z ARR. Są to firmy z Krakowa, Oświęcimia i Nowego Sącza. Jest niemożliwe, żeby dały radę dostarczać trzy razy w tygodniu owoce do 577 szkół z Małopolski. Dlatego do szkół z Wolbromia i okolic owoce przywozi Spółdzielnia Producentów Warzyw i Owoców ze Skalbmierza (Świętokrzyskie).

- To jakiś absurd - mówią nauczyciele z jednej z olkuskich szkół. Jeśli naprawdę komuś zależy, żeby dzieci jadły jabłka, to mogliśmy je kupować i rozdawać dzieciom, a pod koniec miesiąca wysyłać rachunki do Agencji Rynku Rolnego, a nie organizować jakąś centralnie kierowaną akcję.

Ostatecznie w mieście i gminie Wolbrom do akcji "Owoce w szkole" zgłosiła się wolbromska SP 1, gdzie naturalne witaminy dostaje 191 uczniów, a także podstawówki z Zarzecza (66 uczniów), Wierzchowiska (61), Jeżówki (32), Poręby Dzierżnej (19) i Chrząstowic (19).

W gminie Olkusz do programu zgłosiły się trzy szkoły, olkuskie SP 4 (129 uczniów) i SP 1 (101), a także szkoła w Kosmolowie (31). W gminie Klucze do programu "Owoce w szkole" zgłosiła się SP w Kluczach (133 uczniów), a także szkoły z Ryczówka (37), Chechła (48), Jaroszowca (52) i Rodak (20). W gminie Bolesław w akcji biorą udział podstawówki z Bolesławia (40 uczniów) i Podlipia (25). Do akcji zgłosiła się SP 1 z Bukowna (189 uczniów), a także dwie szkoły z gminy Trzyciąż, czyli SP Zadroże (46) i SP Jangrot (42).

Zgodnie z zasadami programu, w drugim semestrze dzieci mają dostawać trzy razy w tygodniu (przez 10 wybranych tygodni) porcje owoców, warzyw i soków. Czyli razem 30 porcji.

W skali kraju umowy z dostawcami zawarło 5648 szkół podstawowych, w których owoce i warzywa ma otrzymywać ponad 571 tys. dzieci z klas I-III. Jest to przeszło połowa (53 proc.) wszystkich uczniów klas I - II w całej Polsce.

Na rządowy program "Owoce w szkole" w tym roku szkolnym przeznaczono 9,2 mln euro z funduszy unijnych oraz 3 mln euro z budżetu państwa.

(SYP)