Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjencie, strzeż się reklamy

Redakcja
(INF. WŁ.) "Nie chcesz operacji? My najlepiej wykonujemy zabiegi, które cię przed nią uchronią!", "Superprofesjonalne rwanie zębów przy użyciu najlepszych środków - tylko u nas!" - takie reklamy coraz częściej pojawiają się w prasie albo w supermarketach.

- Wprowadzają ludzi w błąd i w konsekwencji mogą doprowadzić do pogorszenia ich stanu zdrowia - twierdzi Naczelna Izba Lekarska

   - Wprowadzają one ludzi w błąd i w konsekwencji mogą doprowadzić do pogorszenia ich stanu zdrowia. Są też sprzeczne z prawem - twierdzi Naczelna Izba Lekarska i domaga się wzmocnienia nadzoru nad placówkami medycznymi oraz wyciągania konsekwencji wobec tych, którzy łamią prawo.
   Artykuł 18b Ustawy o zakładach opieki zdrowotnej mówi, że ZOZ może podawać do wiadomości publicznej informacje o zakresie i rodzajach udzielanych świadczeń zdrowotnych, ale treść i forma tych informacji nie może mieć cech reklamy. Zakaz ten jest jednak nagminnie łamany. Do samorządu lekarskiego zwraca się coraz więcej pacjentów skarżących się, że reklama placówek medycznych wprowadziła ich w błąd. Np. jedna z pacjentek dała się nabrać na leczenie w "szpitalu ginekologiczno-położniczym" - jak widniało w reklamie - który okazał się zwykłą przychodnią.
   Jerzy Friediger, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie podkreśla, że reklamy zachwalające np. serię zabiegów, dzięki którym operacja nie będzie już potrzebna, są nierzadko sprzeczne z elementarną wiedzą lekarską i stanowią zagrożenie dla chorego.
   Do inspekcji placówek medycznych zobowiązana jest Okręgowa Izba Lekarska - która rejestruje i kontroluje te zakłady, których właścicielem jest lekarz sam prowadzący praktykę oraz wojewoda, u którego rejestrują się większe niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej, których właścicielem może być osoba (niemedycznej profesji) zatrudniająca lekarzy.
   Zakaz reklamy łamią placówki każdego typu, ale - zdaniem Jerzego Fredigera - informacje o stosowaniu tych praktyk przez jednostki zarejestrowane w Izbie Lekarskiej docierają do niej bardzo szybko i wysyłana przez nią kontrola na ogół dość szybko daje rezultaty. Izba ma bowiem fundusz na ten cel (każdy nowo rejestrowany podmiot wnosi opłatę, która przekazywana jest na specjalne subkonto izby) oraz wyspecjalizowane przez lata zespoły kontrolne.
   Inaczej jest w przypadku NZOZ-ów, zarejestrowanych u wojewodów. Naczelna Rada Lekarska uznała, że przeprowadzana przez nich kontrola jest zdecydowanie niewystarczająca, w niektórych rejonach kraju wręcz iluzoryczna. Rada zaleciła okręgowym izbom lekarskim, by na swoim terenie dążyły do zmiany tej sytuacji.
   - Jak dotąd, udało się doprowadzić do zawarcia porozumienia w dwóch regionach, gdzie w zespołach kontrolnych wojewody ma uczestniczyć jeden przedstawiciel samorządu lekarskiego. Jest to jednak zdecydowanie za mało, by doszło do istotnej poprawy sytuacji - mówi Mariusz Janikowski, przewodniczący zespołu ds. praktyk lekarskich Naczelnej Izby Lekarskiej i równocześnie sekretarz Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie. Jesienią ubiegłego roku minister zdrowia wydał rozporządzenie przekazujące nadzór merytoryczny nad NZOZ-ami, rejestrowanymi u wojewody, regionalnym specjalistom w danej dziedzinie medycyny. Niestety, nie dał im żadnych narzędzi - czyli pieniędzy - do spełniania tej funkcji. - Izby lekarskie są gotowe opłacić przedstawicieli specjalistów regionalnych w zespołach wojewody; oczywiście muszą to być osoby przez nas zaakceptowane - podkreśla Mariusz Janikowski.
   Okazuje się jednak, że nie jest to takie proste. Wiesław Szaraniec, wicedyrektor Wydziału Polityki Społecznej Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego mówi, że prawnicy urzędu są podzieleni co do możliwości włączenia do zespołów kontrolnych urzędu przedstawicieli samorządu lekarskiego, gdyż - w myśl przepisów - jest to zadanie wojewody. Dyrektor podkreśla jednak, że - choć zjawisko łamania zakazu reklamy przez NZOZ-y uważa za marginalne - porozumienie z Izbą Lekarską w Krakowie w tej sprawie najprawdopodobniej zostanie podpisane.
    DOROTA STEC-FUS

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski