Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pączek z duszą

BK
Dzisiaj tłusty czwartek i zapewne każdy, kto szanuje tradycję, nie zapomni w tym dniu o pączkach. Cukiernicy i piekarze w Oświęcimiu zapewniają, że wystarczy dla wszystkich.

Przez całą noc oświęcimskie cukiernie i piekarnie pracowały pełną parą

   Przez całą minioną noc produkcja pączków szła pełną parą. - Do końca nie wiemy, jakie będzie zapotrzebowanie, ale myślę, że wypieczemy od 2 do 3 tys. pączków. Jest to blisko dziesięć razy więcej niż w normalny dzień, ale nie będzie miało żadnego wpływu na ich jakość. W naszym zakładzie, niezależnie od ilości, produkcja odbywa się według sprawdzonej od lat procedury. Po prostu nasze pączki mają duszę. Żadna maszyna nie zastąpi ludzkich rąk, a tak właśnie powstają nasze wypieki - mówi Stanisław Kołaczek, ojciec właściciela znanej oświęcimskiej cukierni, który z góry już przeprasza klientów, jeśli będą musieli zaczekać chwilę w kolejce.
   Te, sądząc po tym, co dzieje się od lat, są nieuniknione. Dotyczy to zresztą nie tylko Kołaczka.
   "Społem" w Oświęcimiu z myślą o swoich klientach planuje wypiec aż 20 tys. pączków, podczas gdy w normalny dzień ich produkcja nie przekracza 500. - Jak zwykle przed tłustym czwartkiem, w naszym zakładzie ma miejsce pełna mobilizacja. Aby wyprodukować tę liczbę, będziemy musieli wydłużyć jedną zmianę, ale czego nie robi się dla klientów? Wychodzi przecież na to, że co drugi oświęcimianin będzie jadł nasz wypiek - zwraca uwagę Stanisław Kasperek, wiceprezes ds. ekonomicznych i produkcji Spółdzielni "Społem" w Oświęcimiu.
   Pierwsza partia pączków trafiła do sklepów już o 6 rano. Aby było to możliwe, smażenie rozpoczęło się o godz. 4. Oczywiście przygotowania musiały rozpocząć się znacznie wcześniej. - Od kilku lat produkcja w tym dniu utrzymuje się właśnie w granicach 20 tys. sztuk, co świadczy, że nasze pączki przypadły odbiorcom do gustu. Sprzedajemy je nie tylko w naszych sklepach, wśród odbiorców są sklepy i ciastkarnie także poza terenem Oświęcimia: w Osieku, Polance Wielkiej, Chełmku - dodaje wiceprezes Kasperek.
   Wielkie smażenie w "Społem" potrwa do 13, a może nawet 14. Wszystko będzie uzależnione od zapotrzebowania.
(BK)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski