Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Padł na trotuar

MADE
43-letni krakowian najpierw dusił siedzącego na Plantach mężczyznę, a następnie uciekł - z zerwanym z szyi złotym łańcuszkiem. Napastnika znaleźli policjanci, gdy kilkaset metrów dalej, po dość szybkiej ucieczce, kompletnie wyczerpany leżał na chodniku pomiędzy zaparkowanymi samochodami.

Dusił, kradł

   Mieszkaniec Krakowa wracający w poniedziałkową upalną nocy z towarzyskiego spotkania postanowił nieco zregenerować swe siły na ławce. Kiedy odpoczywał, nagle podszedł do niego jakiś osobnik i najpierw coś do niego zagadywał, a następnie chwycił za szyję i zaczął dusić. Mężczyzna stracił na moment przytomność, a kiedy się ocknął, stwierdził, że nie ma złotego cennego łańcuszka.
   Poszkodowany zaczął szukać złodzieja, ale znalazł tylko policyjny patrol z I komisariatu. Funkcjonariusze ruszyli więc na poszukiwania przestępcy, którego znaleźli leżącego na chodniku między zaparkowanymi autami; obok niego znajdowała się skradziona biżuteria.
   Jak się okazało, 43-latek bardzo szybko uciekł po dokonanym przestępstwie, a i wiek, i upalna noc nie predestynowały go do takich gonitw, więc wyczerpany padł jak długi na ziemię. Policjanci zmienili tylko miejsce, gdzie mógł dojść do siebie, z trotuaru na policyjną izbę zatrzymań.
(MADE)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski