Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałac jest zbyt duży i za drogi dla uczniów

Aleksander Gąciarz
Pałac Myszkowskich jest siedzibą szkoły od 1945 roku
Pałac Myszkowskich jest siedzibą szkoły od 1945 roku Archowum ZS w Książu Wielkim
Książ Wielki. Starostwo chce, by gmina znalazła nowa siedzibę dla Zespołu Szkół

Niedawno starosta miechowski Marian Gamrat wysłał do wójta Książa Wielkiego Marka Szopy pismo w sprawie zmiany siedziby szkoły. Zapowiedział w nim, że powiat rozważa możliwość przeniesienia Zespołu Szkół im. Wincentego Witosa z Pałacu
Myszkowskich (zwanego też zamkiem) do innego obiektu. Zwrócił się w związku z tym do gminy z zapytaniem o możliwość wydzierżawienia odpowiednich pomieszczeń.

Pismo nie zawiera szerszego uzasadnienia planowanej przeprowadzki. W rozmowie z reporterem "Dziennika" starosta podał jednak najważniejsze powody, które skłoniły zarząd powiatu do takiego kroku. - Przed wyborami zapowiadałem, że przeprowadzimy szczegółową analizę kosztów funkcjonowania szkolnictwa ponadgimnazjalnego. Taka analiza właśnie trwa. Uznaliśmy m. in., że zamek w Książu jest zbyt dużym obiektem, jeżeli weźmiemy pod uwagę liczbę uczniów, którzy uczą się w tamtejszym zespole. Tym samym jego utrzymanie jest dla powiatu zbyt kosztowne - tłumaczy starosta.

Jest jeszcze drugi argument. Wprawdzie pałac, w którym mieści się szkoła, jest własnością starostwa, ale o zwrot obiektu ubiegają się przedwojenni właściciele, rodzina Wielopolskich. Postępowanie w tej sprawie toczy się na poziomie Ministerstwa Rolnictwa. - Nie możemy wiedzieć, jak to postępowanie się zakończy. Dlatego lepiej mieć wcześniej przygotowaną nową siedzibę dla szkoły, niż potem szukać odpowiedniego lokalu z dnia na dzień - uważa Marian Gamrat.

Na utrzymaniu Zespołu Szkół w Książu Wielkim zależy władzom gminy. Wynika to z kilkudziesięcioletniej tradycji (szkoła w zamku działa od 1945, choć w tym czasie kilka razy zmieniała swoją nazwę), ale też możliwości edukacyjnych, jakie daje miejscowym uczniom. Wójt Marek Szopa mówi, że o propozycji dowiedział się w drugiej połowie grudnia. - Wtedy nie chciałem o tym głośno
mówić, żeby nie psuć ludziom świątecznego nastroju - mówi.

Teraz jednak trzeba się z problemem zmierzyć. Gmina zleciła już przygotowanie kosztorysu prac, które polegałyby na adaptacji pomieszczeń dla Zespołu Szkół w budynku miejscowego gimnazjum. Zdaniem wójta w tym obiekcie jest możliwość przygotowania trzech sal lekcyjnych, gabinetu dyrektora, pokoju nauczycielskiego itp., czyli pomieszczeń, których dzierżawa interesuje starostwo.

- Problem w tym, że koszty tej adaptacji musielibyśmy ponieść my, a budżet na rok 2015 mamy już przyjęty i takie zadanie nie było w nim ujęte. Jeżeli jednak zajdzie taka potrzeba to jakoś znajdziemy pieniądze, a koszty potem odbierzemy sobie w czynszu - zapowiada wójt Szopa, dodając jednak, że według niego należy jeszcze rozważyć pozostawienie Zespołu szkół w dotychczasowej siedzibie. - Wydaje mi się, ze istnieją możliwości obniżenia kosztów funkcjonowania szkoły.

Starosta Marian Gamrat zapowiada, że szczegółowe rozwiązania na temat przyszłości szkolnictwa ponadgimnazjalnego w powiecie miechowskim, zostaną zaprezentowane na sesji Rady Powiatu 28 stycznia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski