Wadowice
Wstępnie wiadomo, że mężczyźni chcieli spalić w piecu centralnego ogrzewania dwa stare akumulatory samochodowe. Być może chcieli zaoszczędzić na kosztach ich utylizacji, która od kilku lat jest obowiązkowa. Nie wzięli jednak pod uwagę negatywnych, a możliwych do przewidzenia konsekwencji.
Podobno akumulatory paliły się bardzo dobrze, ale w pewnym momencie piec eksplodował. Obaj stojący przy nim mężczyźni zostali poważnie poparzeni. Na miejsce wezwana została straż pożarna i policja.
Ojciec wyszedł już szpitala, syn znajduje się w cięższym stanie, przebywa w specjalistycznej klinice w Siemianowicach Śląskich.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?