Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Palmira: Dramatyczny bój o bezcenne zabytki

Remigiusz Półtorak
Bezcenne zabytki w syryjskiej Palmirze.
Bezcenne zabytki w syryjskiej Palmirze. Fot. archiwum
Syria. Wojska Assada odparły wczoraj atak dżihadystów, ale walka nie jest zakończona.

Doniesienia z soboty były pesymistyczne. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, które dzięki sieci informatorów dokładnie monitoruje sytuację, zaalarmowało, że bojownicy Państwa Islamskiego zajęli niektóre dzielnice w północnej części Palmiry. To miasto, które w starożytności było jednym z ważniejszych centrów na Bliskim Wschodzie. Do dzisiaj zachowały się imponujące portyki kolumnowe, niczym w antycznym Rzymie, oraz charakterystyczne wieże grobowe.

Bezcenne pozostałości po antycznym świecie
Sama Palmira (po arabsku Tadmur) uchodzi obecnie za jeden z największych kompleksów wykopalisk na świecie. Gdyby dżihadyści przejęli kontrolę nad tymi bezcennymi pozostałościami po starożytnym świecie, los zabytków byłby niechybnie przesądzony.

Sytuacja stała się na tyle groźna, że alarm podniosło nie tylko Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, ale też UNESCO (Palmira znajduje się na liście światowego dziedzictwa), wzywając Radę Bezpieczeństwa ONZ do ochrony tej "pustynnej perły" przed zniszczeniem. W sobotę w ciężkich walkach na obrzeżach miasta zginęło co najmniej 29 dżihadystów i 23 żołnierzy bijących się po stronie reżimu Baszara al-Assada. Z doniesień wynika, że bój zakończył się częściowym zwycięstwem Państwa Islamskiego.

Wczoraj sygnały były już bardziej optymistyczne. Według Adela Rahmana, szefa Obserwatorium, ekstremiści zostali wypędzeni z większości północnych dzielnic Palmiry, a Talal al-Barazi, gubernator prowincji Homs twierdził, że ofensywa Państwa Islamskiego w tym rejonie została "zatrzymana".

Obrona Palmiry ma strategiczne znaczenie

Nie oznacza to jednak, że sytuacja jest opanowana. Wczoraj dżihadyści znajdowali się około jednego kilometra od antycznych ruin.

A bój o przejęcie kontroli nad miastem ma rzeczywiście strategiczne znaczenie. Po pierwsze, otwiera drogę w kierunku ogromnych przestrzeni syryjskiej pustyni, która sąsiaduje z iracką prowincją al-Anbar, gdzie ekstremiści już mają znaczne wpływy.

To dlatego władze w Bagdadzie wysłały liczniejsze wojska do Ramadi, stolicy tej prowincji. Po drugie, i być może ważniejsze, zabytki w Palmirze przyciągają uwagę całego świata, więc propagandowo byłby to istotny element ofensywy samozwańczego kalifatu. Tym bardziej że dżihadyści pokazali już do czego są zdolni, beznamiętnie niszcząc starożytne dzieła w miastach Nimrud i Hatra, a także w biblijnej Niniwie na północy Iraku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski