Wiesław Ziobro: BEZ NARKOZY
Tak jest podobno w większości miast Polski, w których fast foody opanowały miejscowy rynek. Myślę sobie jednak, że skoro świat ogarnia - z każdej strony - coraz większa tandeta, to musi się ona wciskać także kuchennymi drzwiami.
Szkoda mi tylko młodych ludzi, którzy coraz rzadziej mają do czynienia z prawdziwą kuchnią, a często ich już dzieciństwo ma smak kebaba albo czegoś podobnego.
Nie wiadomo tylko, co przyjdzie potem. Moda jest zmienna, gusta też i dotyczy to również kulinariów. Obawiam się, że znowu pojawi się jakiś wymysł amerykański, turecki lub grecki, a Polacy i tym razem przełkną go bezkrytycznie. A nawet - co gorsza - ze smakiem.
Na razie kebab trzyma się mocno.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?