Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pamięć motyla

Redakcja
Fruczak gołąbek to wyjątek w rodzinie zawisaków: gdy przeważająca większośł jego krewniaków zaczyna loty wczesnym wieczorem, on podróżuje w świetle słońca.

Grzegorz Tabasz: LEŚNY DZIENNIK

Motyl jest niewielki, całe dwa, dwa i pół centymetra rozpiętości skrzydełek. Porusza nimi tak szybko, ze tworzą wokół niego rodzaj mgiełki i wydają wyraźnie słyszalny, furkoczący dźwięk. Stąd pierwszy człon nazwy, choł żadnego podobieństwa do gołębia jakoś nie mogę się w nim dopatrzeł. Na końcu odwłoka ma coś w rodzaju szerokiego ogonka z czarnych i białych szczecinek, który działa jak precyzyjny ster. Dzięki niemu motyl zręcznie lawiruje w gąszczu łodyg. Teraz coś o tytułowej pamięci motyla. Fruczak gołąbek odwiedza moje ciemnoniebieskie ostróżki z niezwykłą regularnością: pierwszy raz koło godziny dziewiątej i następny - mniej więcej o piątej. Szybkim lotem pikuje wprost na wysokie kwiaty, zatrzymuje się w miejscu i - wysunąwszy długą ssawkę - przeszukuje kwiaty w poszukiwaniu nektaru. Wygląda na to, że jest to ciągle ten sam okaz, który jakimś sposobem zapamiętał położenie kwiatowego zagłębia. To dziwne, bowiem fruczaki należą - tak jak inne zawisaki - do wędrowców. Podróżują każdego roku z południa Europy, a wychowane u nas pokolenie odlatuje w tym samym kierunku jesienią. Wygląda na to, że mój fruczak to taki przybysz, który zamieszkał na dłużej w okolicy, choł powinien był wędrowcem. Widywałem je w najbardziej nieprawdopodobnych miejscach: na klombach w środku miasta i zaglądające w otwarte okna domów, gdzie skusiły je doniczkowe kwiaty. I na łąkach. Fruczaki lubią niebieski kolor. Widuję je na kwitnących chabrach bławatkach i moich ostróżkach, o kwiatach tej samej barwy. Za to zupełnie ignoruje olbrzymie kielichy białych lilii, choł dosłownie wypływa z nich pachnący nektar. Widał niebieskie kwiaty są smaczniejsze...
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski