O tej bulwersującej kradzieży pisaliśmy wczoraj. – Kradzież sama w sobie nie powinna się zdarzyć, tym bardziej kradzież wózka inwalidzkiego. Ręce opadają. Nie można być niewrażliwym. Jak ktoś ma możliwość pomocy, powinien ją zaoferować – powiedział na antenie Rafał Michnal, który przekaże kwotę potrzebną na wózek – tzw. aktywny, z niezbędnym wyposażeniem. Jego koszt to ok. 10 tys. zł.
25-latka i jej przyjaciele, którzy postanowili zorganizować zbiórkę na zakup wózka, nie spodziewali się takiego daru. Wczoraj Fundacja Malak zamieściła na swej stronie numer konta, na który można wpłacać datki (www.fundacjamalak.pl).
Tylko w ciągu jednego dnia udało się zebrać ok. 15 tys. zł (z pieniędzmi pana Rafała). Nadwyżka zostanie przekazana na rehabilitację Basi. To koszt 600 zł miesięcznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?