Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Panował nad Spiszem

Redakcja
Królewski ongiś Czorsztyn był najbardziej na południe wysuniętym punktem Korony. Graniczny Dunajec oddzielał go od węgierskiego zamku Niedzica, panującego nad Spiszem, jednej z najciekawszych krain historyczno-geograficznych w Karpatach, krainie, w której przez wieki mieszały się wpływy rozmaitych nacji.

II Małopolskie Dni Dziedzictwa Kulturowego

Gniazdo rozbójników

 Wspólne zamieszkiwanie Polaków, Słowaków, Węgrów, spiskich Niemców, Żydów i Rusinów stworzyło specyficzny klimat, zaważyło na formach gospodarowania, tradycjach, obyczajach i kulturze "wyższej". Zamki obronne są dowodem, że ówczesne pogranicze nie było zbyt bezpieczne. Nie było też przyjazne mieszkańcom.
 Od wojen szwedzkich Czorsztyn traktowano jak ponurą wojskową placówkę, której załoga wprawdzie strzegła granicy państwa, ale rękę miała twardą i nie cofała się przed grabieniem ludzi, których miała chronić. Nigdy nie otaczała go aura sympatii, nikt -mimo rzucających się w oczy analogii - nie traktował go jak karpackich Okopów Świętej Trójcy, a raczej jak gniazdo rozbójników w uniformach.
 Trzeba jednak przyznać, że okoliczna ludność uważała starostów i załogę Czorsztyna za mniejsze zło. Miała bowiem porównanie z popędliwymi właścicielami leżącego po węgierskiej (wówczas) stronie granicy zamku Dunajec (dziś Niedzica).
 Pierwsza wzmianka o tym miejscu pochodzi z r. 1313. Wkrótce powstała tu miejscowość służebna obsługującą zamek, założona przez landgrafów spiskich w dobie kolonizacji doliny Dunajca.
 Pierwotny zamek, datowany niezbyt precyzyjnie na koniec XIII w. lub początek następnego stulecia, składał się prawdopodobnie jedynie z drewnianej zabudowy i wykutej w skale cysterny na wodę. Budowę murowanego założenia zamkowego badacze przypisują Wilhelmowi Drugethowi tuż przed r. 1330: powstał tzw. zamek górny składający się z nieregularnego, kamiennego muru obwodowego i z domu mieszkalnego. Mur miał wysokość około 4,5 m i wieńczył go krenelaż, a poniżej biegł ganek straży. Kolejna rozbudowa (ok. 1347–1470) objęła zamek górny, gdzie wzniesiono (w części południowo-wschodniej) dwukondygnacyjne skrzydło mieszkalne, zakończone kaplicą nakrytą sklepieniem żebrowym. Jednocześnie od zachodu powstał dolny obwód obronny z basztą bramną, który zastąpił dawny wał ziemny otaczający podzamcze. Z inicjatywy Emeryka Zapolyi (1470–1487) zbudowano dzisiejszy zamek średni i dolny. Obwód obronny przesunięto znacznie ku zachodowi i wyposażono go od południa w nową basztę bramną z zapadnią wewnątrz i dwiema bramami.

W rękach Zapolyów

 W XV w. zamek niedzicki wraz z przynależnym do niego kluczem wsi przeszedł w ręce rodu Zapolyów, którzy wznieśli dzisiejszy zamek średni i dolny. Później Hieronim Łaski otrzymał od króla węgierskiego żupaństwo spiskie wraz z zamkiem. W latach 1533–1535 był to rejon walk Zapolyów z Habsburgami, a zamek stał się gniazdem rycerzy rabusiów. Istniejąca do dziś kaplica św. Michała ma być pamiątką ich klęski. W r. 1589 Olbracht Łaski sprzedał Niedzicę Horvathom, którzy rozszerzyli i zmodernizowali zamek, nadając mu wygląd zbliżony do obecnego. Ostateczny kształt warowna rezydencja zyskała w r. 1601. Po Horvathach zamek przeszedł w posiadanie włoskiego rodu Joanellich (Giovanellich; ok. 1670), a z końcem XVIII w. zaniedbaną budowlę odzyskali poprzedni właściciele. Ostatnimi dziedzicami (od 1858 do 1944) byli Salamonowie.
 Po wojnie zamek odrestaurowano i przystosowano do zwiedzania, a w części pomieszczeń urządzono Dom Pracy Twórczej Stowarzyszenia Historyków Sztuki. Niestety, zapora wodna, wzniesiona w bezpośrednim sąsiedztwie zamku, całkowicie zmieniła jego otoczenie, a rozległy zalew zniszczył doszczętnie krajobraz kulturowy uroczego niegdyś fragmentu doliny Dunajca.

Trudne życie

 Sama wieś Niedzica nie rozwijała się zbyt bujnie, a jej mieszkańcy nie mieli łatwego życia. Dopiero w r. 1931 nastąpiło oficjalne zniesienie tu stosunków pańszczyźnianych, które w formie typowej dla okresu sprzed 1848 utrzymały się też w Łapszach i Falsztynie.
 Szczególnymi pamiątkami zamku niedzickiego są wspomnienia o tamtejszych lochach, izbie tortur, egzekucjach zbójników. Prócz tych makabrycznych wspomnień tli się pamięć sensacyjnego znaleziska - zapisu będącego wskazówką, jak odszukać skarby Inków. Nie jedyny to ślad w pamięci ludzkiej o skarbach -prawdziwych i wymyślonych. Korzenie tych opowieści tkwią w realnie istniejących przywilejach królewskich, które zezwalały na poszukiwanie w Pieninach kruszców i drogich kamieni. Przykładem takiego dokumentu może być zezwolenie Władysława Jagiełły (z r. 1399), w którym dał Mikołajowi z Nowego Sącza prawo poszukiwania i wydobywania agatu pod zamkiem Czorsztyn.
 W sąsiedztwie zamku stoi bardzo interesujący drewniany spichlerz, który pierwotnie był jednym z elementów obszernego folwarku zamkowego. Wzniesiony w końcu XVIII w. przetrwał do dziś w niemal niezmienionym kształcie. W gruntownie odnowionym w ostatnich latach budynku umieszczono wystawę etnograficzną prezentującą kulturę i sztukę dawnych mieszkańców Spisza.

Odrodzenie państwa

 Po odrodzeniu państwa polskiego w r. 1918 Podhale i Pieniny znalazły się w granicach Rzeczypospolitej Polskiej, natomiast Górna Orawa i Zamagurze Spiskie w granicach Republiki Czechosłowackiej. Na mocy porozumienia tzw. Rady Ambasadorów, zawartego w 1920, Polsce przyznano część Zamagurza Spiskiego z 14 wsiami (Czarną Górą, Dursztynem, Falsztynem, Frydmanem, Jurgowem, Kacwinem, Krempachami, Łapszanką, Łapszami Wyżnymi, Niedzicą, Nową Białą, Rzepiskami i Trybszem) oraz północny skrawek Górnej Orawy. Konflikt graniczny wrócił echem, gdy w granice Polski siłą włączono część Pienin (z Czerwonym Klasztorem i Leśnicą). Po agresji hitlerowskiej (w której wzięły także udział jednostki słowackie) sporne tereny Orawy i Spiszu zostały przekazane przez Niemców Słowacji. Po zakończeniu II wojny światowej przebieg granicy polsko-czechosłowackiej powrócił do stanu z roku 1920.

Fot. Jerzy Cebula

Opracowano w Regionalnym Ośrodku Studiów i Ochrony Środowiska Kulturowego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski