- Za kilka dni będę w ministerstwie i będę rozmawiał na ten temat. Opieka ministerstwa jest dla nas sprawą kluczową - mówi nam Stanisław Dziedzic, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta, wyjaśniając, że Kraków pragnie nadać panteonowi najwyższą rangę, bo to kontynuacja idei nekropolii królewskiej na Wawelu oraz krypty zasłużonych na Skałce.
Urzędnicy intensywnie zajęli się sprawą Panteonu Narodowego zgodnie z oczekiwaniami radnych, którzy podjęli w tej sprawie uchwałę oraz przyjęli rezolucję do ministra.
Panteon Narodowy w podziemiach krakowskiego kościoła świętych Piotra i Pawła zaczął funkcjonować po ubiegłorocznym pogrzebie Sławomira Mrożka. Za jego tworzenie odpowiada Fundacja "Panteon Narodowy", powołana przez 11 uczelni Krakowa, Polską Akademię Umiejętności oraz Archidiecezję Krakowską. Za tworzenie - a co z funkcjonowaniem?
Marek Wasiak, prezes zarządu fundacji podaje, że koszty związane z powstaniem części memorialnej - miejsca pochówków, a także badań archeologicznych za kościołem, gdzie ma stanąć budynek przeznaczony na cele edukacyjno-muzealne - wyniosły ponad 6 mln zł. W 30 procentach pokrył je Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa, Urząd Marszałkowski i Ministerstwo Kultury, resztę stanowiły darowizny oraz pieniądze ze sprzedaży cegiełek.
- Trudno jednak oczekiwać, żeby koszty sprzątania, wentylacji, oświetlenia, monitoringu, niezbędnych remontów czy etatów pracowników były pokrywane ze społecznej zbiórki. To pomnik narodowej sztuki i kultury, jego finansowanie jest obowiązkiem państwa - uważa Marek Wasiak.
Według szacunków fundacji, rocznie trzeba by na to utrzymanie (wraz z dwoma etatami pracowników) 250-300 tys. zł
Więcej jutro w "Dzienniku Polskim"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?