Obligacje czteroletnie biją rekordy popularności
(INF. WŁ.) - Zmiana struktury długu publicznego wymaga od nas promocji instrumentów o dłuższym okresie zapadalności - powiedziała "Dziennikowi" Anna Suszyńska - zastępca dyrektora departamentu długu publicznego w Ministerstwie Finansów. Resort poinformował o dużym zainteresowaniu wrześniową emisją obligacji czteroletnich. Wartość sprzedaży tych papierów sięgnęła 90 mln zł.
Jak nas poinformowała cytowana wcześniej dyr. Anna Suszyńska, gwałtowny skok wartości sprzedawanych "czterolatków" nastąpił w lipcu. Sprzedano wtedy papiery za 92,7 mln zł (w czerwcu sprzedaż zamknęła się kwotą ok. 6 mln zł). Przyczyną tak dużego wzrostu popularności instrumentów oferowanych przez resort finansów była zmiana marży z 5,5 proc. na 7 proc. Przypomnijmy, że oprocentowanie obligacji czteroletnich to marża połączona ze wskaźnikiem inflacji z poprzedniego miesiąca. Głównie z powodu niższego wskaźnika inflacji prognozowanego na wrzesień, oprocentowanie październikowej emisji obligacji czteroletnich może okazać się nieco niższe. Jeżeli inflacyjne prognozy sprawdziłyby się (10,7 proc.), oprocentowanie papierów czteroletnich w skali roku wynosiłoby 17,7 proc.
Wspomniana wcześniej zmiana strategii zarządzania długiem publicznym, jak nam powiedziała dyr. Suszyńska, zakłada między innymi wydłużenie średniego okresu zapadalności, czyli horyzontu czasowego długu. Umożliwia to uniknięcie konieczności refinansowania długu, czyli emitowania nowych instrumentów, aby oddać środki należne inwestorom z tytułu wykupu poprzednich emisji.
(DER)
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?