W Andrychowie
Chociaż lista członków oczekujących na przydział mieszkania w Andrychowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej jest liczna i kończy się na pozycji 130., większość z tych osób to tylko członkowie "na papierze". Mimo licznych ofert przydziału mieszkania ze strony spółdzielni, nie decydują się oni na przyjęcie lokalu.
W spółdzielni zastanawiają się teraz nad weryfikacją rejestru członków oczekujących. - Prowadzenie takiego rejestru też kosztuje. Do każdego członka wysyłamy bowiem imienne zaproszenie na coroczne zebranie, ponadto jak tylko w naszych zasobach zwolni się mieszkanie członkowie oczekujący są również o tym fakcie powiadamiani. Niestety, zainteresowanie mieszkaniami jest od kilku lat niewielkie. Nie można powiedzieć, że mamy dużo chętnych, bo większość z osób oczekujących już się wykruszyła. Z roku na rok rejestr członków oczekujących się uszczupla, chociaż od 1992 roku nie wybudowaliśmy żadnego mieszkania. Wiele osób rezygnuje z takiego statusu. W tej chwili po prostu nie stać ich na mieszkanie i wniesienie wkładu pieniężnego. Kiedy zapisywali się w latach 80., panowały inne realia - dodaje pani prezes.
Obecnie na rynku mieszkaniowym panują inne tendencje. Znacznie popularniejszą formą na wprowadzenie się do mieszkania spółdzielczego jest jego wynajem. Po ilości tymczasowych meldunków w spółdzielni szacują, że w tej chwili 200 osób wynajmuje mieszkania w zasobach ASM. Nie wiadomo, ilu jest tych, którzy wynajmują lokale, nie posiadając w nim tymczasowego zameldowania.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?