Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Papieskie auta parkują na Allegro

Grażyna Starzak
Niedawno jeździł nimi papież Franciszek, teraz auta ze specjalną rejestracją będzie mógł kupić każdy
Niedawno jeździł nimi papież Franciszek, teraz auta ze specjalną rejestracją będzie mógł kupić każdy Fot. Adam Wojnar
Aukcje. Rozpoczynają się licytacje darów, które po wizycie papieża zostały przekazane na rzecz akcji „Misericordes” prowadzonej przez Caritas.

Chcesz kupić samochód, którym Franciszek podróżował po Krakowie, rower, który został ofiarowany papieżowi albo inną pamiątkę ze Światowych Dni Młodzieży? Do 15 września będzie można to zrobić na specjalnej aukcji. Dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na zakup kliniki mobilnej dla uchodźców z Syrii w Libanie.

Rywalizacja o dziewięć wyjątkowych przedmiotów rozpoczęła się wczoraj na stronie projektu „Misericordes” - We4Charity.com.

Unikatowy rower został przekazany Franciszkowi przez organizatorów Tour de Pologne, największego wyścigu kolarskiego w Polsce. Na aukcję trafiły także „buty papieża Franciszka”. Obuwie w rozmiarze 43, wykonane z cielęcej skóry i na włoskiej podeszwie typu extra Ligot, ofiarowano papieżowi podczas poświęcenia domu dla osób starszych i niepełnosprawnych na Campus Misericordiae w Brzegach.

Ten prezent - podobnie jak inne, przekazany potem na cele charytatywne - bodaj najbardziej zachwycił papieża, wywołując na jego obliczu szczery uśmiech. Buty wykonano ręcznie z dbałością o każdy detal, w tym samym zakładzie w Stanisławiu Dolnym, w którym szył buty Janowi Pawłowi II szewc Stanisław Żmija.

Na aukcję wystawiono także replikę niemal dwuipółmetrowej stuły papieskiej. Oryginał został ręcznie wyhaftowany przez mieszkankę gminy Wieliczka, która poświęciła na to prawie 230 godzin. Na stule znajdują się insygnia papieskie i logo ŚDM oraz postać św. Kingi, patronki Wieliczki. - Ponieważ nie można sprzedawać poświęconych przedmiotów, oferujemy identyczną, ręcznie haftowaną kopię - mówi Agnieszka Homan, rzeczniczka Caritasu.

Trzy papieskie auta zostaną wystawione do licytacji 4 września i będzie je można kupić na Allegro. Będą to granatowe volkswageny golfy, posiadające rejestracje K1 Pope, K2 Pope oraz K3 Pope. Auta Franciszka są w wersji sportsvan o pojemności 1,2 litra ze standardowym wyposażeniem. Można się spodziewać, że o samochody, którymi jeździł papież, będzie się toczyć prawdziwa, internetowa bitwa.

Warto wspomnieć, że to nie pierwsza aukcja samochodów używanych przez papieży. Zwykle osiągają one zawrotne ceny. Dwa lata temu czerwone ferrari enzo należące do Jana Pawła II sprzedano na aukcji w Kalifornii za równowartość 22 mln złotych! Auto wyprodukowano w serii ograniczonej do 400 sztuk. Ostatnią przekazano Janowi Pawłowi II w trakcie oficjalnej audiencji. Papież podziękował za prezent, pobłogosławił pojazd, ale poprosił o wystawienie samochodu na aukcję i przekazanie zysków na rzecz ofiar tsunami w Azji.

W USA znajduje się także auto używane przez Benedykta XVI. Samochód kupiło amerykańskie kasyno gry za prawie 200 tys. euro.

Do Niemiec pojechał natomiast pojazd używany przez Karola Wojtyłę, zanim został on papieżem. Samochód FSO Warszawa M20, którym w latach 1958-1977 r. jeździł ówczesny kardynał, w lutym 2006 r. pojawił się na aukcji w Domu Aukcyjnym Christie’s w Paryżu. Na licytację wystawił go właściciel, mieszkający w Niemczech Alexander Gawron. Pomimo otrzymania łącznie niemal 100 ofert kupna i osiągnięcia ceny prawie 100 tys. dolarów, sprzedający wycofał się z aukcji.

Jak uzasadnił, chciał, by trafiło ono w ręce polskiego kolekcjonera, a taki nie złożył wówczas satysfakcjonującej oferty. W końcu auto i tak wyjechało za granicę. Nowym właścicielem jest mieszkający w Niemczech kolekcjoner Marek Schramm.

Prawie 60-letnia dziś warszawa ma fabryczny, seledynowy lakier. Wymieniono w niej tylko skrzynię biegów i głowicę silnika. Właściciel auta ma także komplet dokumentów, jak np. książkę gwarancyjną FSO M20 Warszawa z 28 października 1958 r. oraz odcinki wpłat składek ubezpieczenia i dowody opłat rejestracyjnych. Wszystkie na nazwisko Karola Wojtyły, który nawiasem mówiąc... nigdy nie miał prawa jazdy.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski