Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paraliż w południowych dzielnicach

Redakcja
Ruchem przy ul. Nowohuckiej kierowali wczoraj policjanci Fot. Anna Kaczmarz
Ruchem przy ul. Nowohuckiej kierowali wczoraj policjanci Fot. Anna Kaczmarz
Wszyscy się tego spodziewali i faktycznie stało się: wczoraj doszło do paraliżu południowej części Krakowa. Wiele z głównych arterii - np. Wielicka, Zakopiańska, Turowicza - zupełnie się "zatkało". W korkach ugrzęzły też autobusy komunikacji miejskiej. Ich opóźnienia sięgały nawet do dwóch godzin.

Ruchem przy ul. Nowohuckiej kierowali wczoraj policjanci Fot. Anna Kaczmarz

KOMUNIKACJA. Ogromne korki były dlatego, że wielu kierowców pojechało na pamięć, zamiast skorzystać z objazdów

Wszystko dlatego, że ruszyły prace przy przebudowie jednego z najważniejszych i najbardziej newralgicznych węzłów komunikacyjnych w Podgórzu: skrzyżowania ulic Nowohuckiej, Powstańców Wielkopolskich, Klimeckiego i Płaszowskiej. W związku z rozpoczęciem robót wprowadzono znaczne ograniczenia w ruchu w rejonie skrzyżowania i to właśnie spowodowało ogromne korki.

Na samej ul. Nowohuckiej, która w rejonie przebudowywanego węzła została zwężona do jednego pasa, wcale nie było najgorzej. Samochody poruszały się powoli, ale w miarę płynnie. Także na ulicach Płaszowskiej, Klimeckiego czy Saskiej nie było tragedii - korki rozładowywały się tam dość szybko. Gorzej natomiast było m.in. na al. Pokoju (korek zrobił się już przy "Plazie"), a największe problemy z przejazdem pojawiły się na głównych arteriach w południowej części miasta: Zakopiańskiej, Turowicza, Tischnera, Kamieńskiego, Powstańców Śląskich i Wielickiej.

- Najgorsza sytuacja była na ciągach prowadzących z Bieżanowa i Kurdwanowa w kierunku skrzyżowania Wielickiej i Powstańców Wielkopolskich. Przejazd na tej trasie zajmował nawet 60 minut; cała ul. Turowicza od rana była kompletnie nieprzejezdna - relacjonowali taksówkarze z "Barbakanu".

Naczelnik krakowskiej policji drogowej Krzysztof Burdak tłumaczy, iż trudno się temu dziwić: tysiące samochodów jadących szerokimi, kilkupasmowymi ulicami Zakopiańską, Turowicza czy Wielicką nagle chciało zjechać na zwężoną do jednego pasa ul. Nowohucką. - W takiej sytuacji wiadomo, że wszystko się zakorkuje. Stało się tak dlatego, że - niestety - wielu kierowców pojechało na pamięć, zamiast poszukać objazdów - wyjaśnia Krzysztof Burdak.

Z powodu paraliżu południowej części miasta ucierpieli też pasażerowie komunikacji miejskiej. Autobusy największe problemy z przejazdem miały na ciągu Wielicka - Kamieńskiego, gdzie korek sięgał od szpitala w Prokocimiu aż do ronda Matecznego. - Autobusy kursujące tą trasą stały w korkach nawet do dwóch godzin - przyznał rzecznik MPK Marek Gancarczyk.

Bardzo duże utrudnienia były też na ulicach Turowicza i Tischnera. Przykładowo autobus linii 108, jadący w kierunku Płaszowa, na pokonanie niezbyt długiego odcinka od Łagiewnik do estakady nad ul. Wielicką potrzebował aż półtorej godziny. - Natomiast w samym rejonie przebudowywanego skrzyżowania nie było tak źle. Przejeżdżające tamtędy autobusy miały opóźnienia zazwyczaj kilkunastominutowe (czasem do ok. 40 minut) - uzupełnił Marek Gancarczyk.

Na przebudowywanym skrzyżowaniu od wczesnych godzin porannych ruchem kierowała policja. Sytuację w mieście na bieżąco obserwowali też inspektorzy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Kierowcy, którzy posłuchali komunikatów i zdecydowali się wybrać trasy objazdowe, przejechali w miarę płynnie, natomiast ci, którzy jechali na pamięć, utknęli w ogromnych korkach - wskazuje rzecznik ZIKiT Jacek Bartlewicz, apelując jednocześnie do mieszkańców, by korzystali z objazdów.
To samo radzą policjanci z drogówki. - Najgorsze są pierwsze dni, ale potem sytuacja powinna się poprawić. Musimy się uzbroić w cierpliwość i szukać objazdów - apeluje naczelnik Krzysztof Burdak. Podkreśla przy tym, że czasem warto nadłożyć drogi, zamiast jechać na pamięć i utknąć w korkach.

ZIKiT wspólnie z policją nadal będzie obserwować sytuację. - Jeśli zajdzie taka potrzeba, będziemy korygować trasy objazdowe - zapowiada Jacek Bartlewicz. (psz)

[email protected]

Przypominamy najważniejsze objazdy

- Od ronda Dywizjonu 308 w kierunku ul. Wielickiej objazd: al. Pokoju, Kotlarską, Herlinga Grudzińskiego, Kiełkowskiego i Powstańców Wielkopolskich.

- Od al. Jana Pawła II do ul. Wielickiej objazd: al. Jana Pawła II, Mogilską, Lubomirskiego, Wita Stwosza, al. 29 Listopada, al. Trzech Wieszczów, Konopnickiej i Kamieńskiego.

- Od ul. Wielickiej do Nowej Huty objazd ulicami: Kamieńskiego, Konopnickiej, al. Trzech Wieszczów, al. 29 Listopada, Wita Stwosza, Lubomirskiego i Mogilską.

- Od ul. Zakopiańskiej do Nowohuckiej objazd ulicami: Brożka, Kapelanka, Monte Cassino, Dietla, Grzegórzecką i al. Pokoju.

- Dla kierowców jadących od strony ronda Grzegórzeckiego w kierunku ul. Wielickiej zalecany jest objazd przez ul. Dekerta i Kiełkowskiego.

- Dla kierowców jadących z Płaszowa w kierunku centrum zalecany jest objazd przez ul. Saską, Stoczniowców, Ofiar Dąbia i al. Pokoju.

Więcej Informacji: www.zikit.krakow.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski