(INF. WŁ.) Dwaj ubrani w kominiarki młodzi, rośli mężczyźni podbiegli do proboszcza parafii w Borku, gdy przed plebanią wysiadł ze swego samochodu. Najpierw obezwładnili go elektrycznym paralizatorem, a następnie skuli jego ręce kajdankami. Po odebraniu księdzu wszystkich kluczy napastnicy weszli wraz z nim do budynku plebanii. Tam z kasy pancernej skradli gotówkę; proboszcz sądzi, że w kasie mogło być około 1000 zł.
Bandyci poszukiwani
Napastnicy uciekli w kierunku Rzezawy, a ksiądz z sąsiedniego domu wezwał policję (na plebanii sprawcy rozboju uszkodzili telefon). Mimo natychmiast podjętych poszukiwań nie udało się zatrzymać sprawców. Pies tropiący stracił ślad w pobliżu cmentarza w Borku. Policja podejrzewa, że tam czekał na przestępców samochód. (PK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.