O tym, że już od poniedziałku stracą możliwość dojazdu do pracy czy szkoły, podróżni korzystający regularnie z usług firmy przewozowej CH–Bus, dowiedzieli się w tym tygodniu od kierowców busów.
Mieszkańcy mówią, że słyszeli wcześniej, iż właściciel firmy rozważa takie rozwiązanie, ale z „obłożenia” prawie każdego kursu na trasie Kraków–Biskupice –Dobranowice–Gdów, wynikało, że do likwidacji nie dojdzie.
– Teraz – na kilka dni przed likwidacją – dowiadujemy się, że busów już nie będzie. To czym będziemy jeździć? Przecież u nas nie kursuje żadna inna linia! – denerwują się mieszkanki Biskupic.
– Takich rzeczy nie wolno robić przed zakończeniem roku szkolnego! Moja córka chodzi do szkoły muzycznej w Krakowie, wracała do Biskupic o godz. 19. Czym teraz będzie wracać? – złości się jedna z kobiet.
Podobny problem mają rodzice z Dobranowic, których dzieci uczą się w Gdowie. Mówią, że likwidacja linii CH–Bus oznacza dla nich brak jakiegokolwiek połączenia busowego z Gdowem. – Zostaje nam jedynie linia GS, jeżdżąca tylko do Huciska. Teraz będziemy musieli wozić dzieci dzieci do szkoły swoimi samochodami, ale to ogromny kłopot – martwią się.
– Likwidujemy linię z przyczyn ekonomicznych, nie jesteśmy w stanie jej utrzymać. Nam też jest przykro, jeździliśmy na tej trasie od 15 lat, ale takie są prawa rynku – usłyszeliśmy wczoraj w siedzibie firmy CH–Bus w Wieliczce.
Wójt gminy Biskupice Henryk Gawor o likwidacji kursów CH–Busa dowiedział się od „Dziennika Polskiego”.
– Zajmiemy się sprawą, będziemy rozmawiać z innymi firmami przewozowymi. Na pewno nie zostawimy mieszkańców Biskupic bez pomocy – zapewnia Henryk Gawor.
O dramatycznej sytuacji pasażerów dowiedzieli się wczoraj inni przewoźnicy obsługujący m.in. rejonom Dobranowic. Uspokajali mieszkańców, że spróbują wypełnić lukę po likwidowanej linii.
– Postaram się wydłużyć trasę do Gdowa. Nie zostawimy mieszkańców. Niestety, to trochę potrwa, zanim zorganizujemy nowe rozkłady jazdy – mówi Grzegorz Jaszczyk, szef firmy przewozowej GS–Bus.
Poprawy sytuacji mieszkańcy Dobranowic i okolicznych miejscowości mogą spodziewać się niestety najwcześniej za miesiąc. – Zgodnie z procedurą mamy 30 dni na rozpatrzenie tego rodzaju wniosków od prywatnych przewoźników. W tym czasie opinię w tej sprawie musi wydać jeszcze wielickie Starostwo Powiatowe (po konsultacji z gminami, przez które ma prowadzić trasa – red.,). Ma ono na to 14 dni. Wiele zależy tu od tego, w jakim czasie wniosek GS–Busa „wróci” do nas z Wieliczki – informuje Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie, gdzie wydawane są takie decyzje dla przewoźników obsługujących powiat wielicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?