Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasoń wybrał konie...

Redakcja
Niemiec Jurgen Klatt ożenił się z sądeczanką, którą poznał w Londynie. Mieszka w Mystkowie z żoną i dwójką dzieci. Przed laty stworzył silny holding PC Biegonice. Potem odstąpił "Ceramikę" Belgom, zajął się produkcją i sprzedażą przypraw według własnych receptur. Teraz zainteresował się wytwarzaniem wędlin.

Nowy właściciel "Rapidu"

 Znana, nie tylko na Sądecczyźnie, firma przetwórstwa mięsa "Rapid" w Moszczenicy Niżnej koło Starego Sącza, zmieniła właściciela, którym został ostatnio Jurgen Klatt. - Teraz ja dostarczam "Rapidowi" krowy rasy mięsnej Aberdeen Augus. Jestem rolnikiem, z wykształcenia i zamiłowania. Zaczynałem od sadu, uprawy czosnku i cebuli. Powróciłem na rolę - mówi Stanisław Pasoń, twórca "Rapidu" - były poseł, który postanowił zakupione kiedyś od skarbu państwa ponad 400-hektarowe gospodarstwo w Izbach przekształcić w hodowlę bydła i koni.
 - Natura ciągnie wilka do lasu - twierdzi niemiecko-polski biznesmen. - W Moszczenicy produkujemy na dobę 13-15 ton wędlin i gotowego mięsa. Pracuje tu nieco mniejsza załoga - 160 osób. Jeżeli firma będzie się rozwijać, to zatrudnienie będzie wzrastać. Wprowadziłem nowe produkty, np. boczki, pasztety i parówki.
 Na temat sprzedaży "Rapidu" przez Stanisława Pasonia w Sądeckiem mówiło się od kilku miesięcy. Sprawa stała się przedmiotem licznych plotek. Obaj przedsiębiorcy wysokość transakcji uznają za tajemnicę handlową.

Tekst i fot.: JERZY LEŚNIAK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski