MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Pasy” ani myślą przerywać serii

red
Filip Drzewiecki zdobył wczoraj dla Cracovii trzy bramki
Filip Drzewiecki zdobył wczoraj dla Cracovii trzy bramki Fot. Anna Kaczmarz
Hokej. Ostre strzelanie Unii, nieskuteczność Podhala.

Orlik Opole 1
Comarch Cracovia 5
(0:2, 1:1, 0:2)

Bramki: 0:1 Drzewiecki (Słaboń) 2, 0:2 Pasiut (Wajda) 18, 0:3 Sinagl (Svitana, Rompkowski) 21, 1:3 Szczechura (Fabry, Sordon) 33, 1:4 Drzewiecki (Domogała) 50, 1:5 Drzewiecki (Pasiut) 60.

Cracovia: Radziszewski - Spady, Rompkowski, Svitana, Dziubiński, Sinagl, Wajda, Maciejewski, Guzik, Pasiut, Urbanowicz - Kruczek, Noworyta, Domogała, Słaboń, Drzewiecki, Dutka, Dąbkowski, Paczkowski, Wróbel, Kisielewski.

Sędziował: Włodzimierz Marczuk. Kary: 6 - 6 min. Widzów: 500.

Już w 110 sekundzie Damian Słaboń zagrał krążek idealnie do Filipa Drzewieckiego, a ten wygrał w sytuacji sam na sam z bramkarzem. „Pasy” w tej tercji dominowały na lodzie, kilka razy ratował swój zespół kanadyjski bramkarz Fran Slubowski, ale w 18 min skapitulował, kiedy znakomitą indywidualną akcję przeprowadził Grzegorz Pasiut.

W drugiej tercji goście znowu zaskoczyli gospodarzy, już w 15 s po strzale Petra Sinagla krążek odbił się od jednego z graczy i wpadł do siatki. Potem przez 112 s gospodarze grali z przewagą dwóch hokeistów, ale goście nie dali sobie strzelić gola. W 32 min Kanadyjczyk Alex Szczechura pokonał Radziszewskiego.

W 48 min goście mogli podwyższyć wynik, ale Sinagl nie wykorzystał karnego. Dwie kolejne bramki zdobył Drzewiecki, wybrany najlepszym zawodnikiem meczu. To piąta wygrana z rzędu „Pasów”. (as)

Unia Oświęcim 10
SMS U20 Sosnowiec 1
(4:0, 4:0, 2:1)

Bramki: 1:0 Vosatko 1, 2:0 Wojtarowicz (Gabryś) 3, 3:0 Haas (Szewczyk, Popela) 9, 4:0 Malicki (Paszek, Wanat) 14, 5:0 Piotrowicz (Daneczek) 21, 6:0 Malicki (Paszek, Popela), 35, 7:0 Wojtarowicz (S. Kowalówka, Gabryś) 36, 8:0 S. Kowalówka (Piotrowicz, Vosatko) 38, 9:0 Malicki (Popela) 49, 9:1 Paś (Krężołek, Jarosz) 54, 10:1 Haas (Witek) 56.

Unia: Witek - Vosatko, Bezuszka; Piotrowicz, Daneczek, S. Kowalówka; Fiedor, Gabryś; Szewczyk, Haas, Adamus - Popela, Nowotarski; Paszek, Wanat, Malicki - Gębczyk; Wojtarowicz, Koczy, Kulawik.

Sędziował: Patryk Pyrskała (Katowice). Kary: 4 - 8 min. Widzów: 500. Gol zdobyty przez Vosatkę już w34 s potwierdził, że jedyną niewiadomą tego meczu będą rozmiary zwycięstwa gospodarzy.

Jednak oświęcimianom nie udało się zachować czystego konta. - Chłopcy mają się przede wszystkim uczyć grać, bez względu na wynik. Cieszę się, że gola zdobył 16-latek - tłumaczył Piotr Sarnik, trener SMS.

Dziesiątą bramkę Haas zdobył pięknym strzałem pod poprzeczkę. - W tym meczu liczyła się tylko pełna pula. Było to spotkanie, które rozegraliśmy dla wypełnienia ligowego kalendarza - ocenił Josef Dobosz, trener Unii. Jerzy Zaborski

Polonia Bytom 4
TatrySki Podhale 2

(1:0, 1:1, 2:1)

Bramki: 1:0 Demjaniuk (Drozd) 20, 2:0 Przygodzki 22, 2:1 Zapała (Jokila) 31, 2:2 Bryniczka (Wronka, Gruszka) 43, 3:2 Krzemień (Działo) 48, 4:2 Przygodzki (Demjaniuk, Cunik) 60.

Podhale: Raszka - Jaśkiewicz, Haverinen, Jokila, Zapała, Tapio - Tomasik, Aleksiuk, Gruszka, Bryniczka, Wronka - Łabuz, Mrugała, M. Michalski, Neupauer, Różański oraz Wojdyła, Zarotyński, Olchawski, P. Michalski.

Sędziował: Paweł Meszyński z Warszawy. Kary: 14-8 min. Widzów: 800.

Gospodarze objęli prowadzenie po golu zdobytym trzy sekundy przed końcem pierwszej tercji, za sprawą strzału Demjaniuka. 67 sekund po wznowieniu gry w drugiej tercji Polonia prowadziła już 2:0 po trafieniu Przygodzkiego. „Szarotki” zdołały jednak doprowadzić do wyrównania. W 31 min podczas gry w przewadze trafił Zapała, a w 42 min akcję trzeciej formacji sfinalizował Bryniczka. W 48 min gospodarze za sprawą Krzemienia odzyskali jednak prowadzenie. Nowotarżanie w ostatnich minutach dwukrotnie grali w przewadze, ale swoich szans nie wykorzystali. Nie powiódł się też manewr z wycofaniem bramkarza. Zamiast gola wyrównującego, sekundę przed końcową syreną padła czwarta bramka dla gospodarzy. (MZ)

W innych meczach: Nesta Mires Toruń - GKS Tychy 2:5 (1:2, 0:0;, 1:3), Zagłębie Sosnowiec - JKH GKS Jastrzębie 1:4 (1:0, 0:2, 0:2), Naprzód Janów - Ciarko PBS Bank STS Sanok 4:9 (1:1, 1:5, 2:3).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski