Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Pasy" już w drugiej rundzie

ML
Zagłębie Sosnowiec - Comarch Cracovia 2-10 (2-2, 0-3, 0-5)

1-0 Dołęga 1, 1-1 L. Laszkiewicz 9, 2-1 Voznik 14, 2-2 Martynowski 16, 2-3 D. Laszkiewicz 25, 2-4 Martynowski 32, 2-5 Kostuch 37, 2-6 Pasiut 41, 2-7 Słaboń 43, 2-8 L. Laszkiewicz 44, 2-9 Kosidło 46, 2-10 Pasiut 59.

Stan rywalizacji play-off (gra się do 4 zwycięstw): 0-4, awans Cracovii.

Sędziował Zbigniew Wolas (Oświęcim). Kary: 45 w tym kara meczu dla Kuca - 8 min. Widzów 400.

Zagłębie: Dzwonek (54 Blot) - Cychowski, Kulik, Twardy. Voznik, Dołęga - Duszak, Kuc, M. Kozłowski, T. Kozłowski, Białek - Kołodziej, Banaszczak, Podsiadło, Zachariasz, Bernat oraz Stokłosa, Jarnutowski, Gorczyca.

Cracovia: O. Raszka - Landowski, Kłys, L. Laszkiewicz, Pasiut, D. Laszkiewicz - Wilczek, P. Noworyta, Łopuski, Słaboń, Kosidło - J. Raszka, Prokop, Kostuch, Dvorak, Martynowski - Dulęba, Guzik, Witowski, Biela, Sarnik.

Hokeiści Comarch Cracovii po raz trzeci pokonali Zagłębie Sosnowiec, tym razem 10-2 i tym samym awansowali do drugiej rundy play-off ("Pasy" miały bonusa). Była to 15. z rzędu wygrana krakowian, którzy są niepokonani w 2011 roku.

Trener Rudolf Rohaczek dokonał kilku roszad w zespole, dał pograć zawodnikom, którzy nie występowali jeszcze w play-off, w bramce wystąpił Ondrej Raszka, w obronie jego brat Jirzi i Landowski, w ataku Biela i Kosidło.

Mecz zaczął się sensacyjnie, bo w 10 sekundzie Jarosław Dołęga pojechał sam na O. Raszkę i pokonał go. Krakowianie wyrównali w 9 min za sprawą Leszka Laszkiewicza, ale w 14 min gospodarze po raz drugi objęli prowadzenie, Martin Voznik objechał bramkę i posłał krążek do siatki. W dwie minuty później krakowianie wykorzystali grę w przewadze i Rafał Martynowski wyrównał.

Na początku 2. tercji goście ostro zaatakowali i szybko zdobyli gola, jego autorem był kapitan "Pasów" Daniel Laszkiewicz. Z każdą minutą rosła przewaga Cracovii, która w 32 i 37 min wykorzystała fakt, iż rywal grał w osłabieniu i po strzałach Martynowskiego i Dawida Kostucha prowadziła 5-2.

Ostatnia tercja to zdecydowania dominacja krakowian, zdobyli pięć bramek, w tym aż trzy, kiedy gospodarze grali w osłabieniu. Szczególnie efektowna była bramka Leszka Laszkiewicza, który popisał się dynamicznym rajdem ze środka lodowiska, minął obrońcę, położył na lodzie bramkarza i skierował krążek do pustej bramki.

Pewna wygrana krakowian, byli lepsi od gospodarzy w każdym elemencie gry. Pochwalić trzeba hokeistów Cracovii za skuteczną grę w przewagach, wykorzystali aż sześć osłabień rywala.

(AS)

W POZOSTAŁYCH MECZACH

Stoczniowiec Gdańsk - GKS Tychy 0-2 (0-1, 0-1, 0-0)

0-1 Woźnica 20, 0-2 Simicek 26.

Stan rywalizacji play-off (gra się do 4 zwycięstw): 1-3.

KH Ciarko Sanok - JKH GKS Jastrzębie 3-0 (2-0, 0-0, 1-0)

1-0 Malasiński 2, 2-0 Zapała 18, 3-0 Vozdecky 57.

Stan rywalizacji play-off (gra się do 4 zwycięstw): 2-2.

(ML)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski