Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Pasy” nie mogą dać Lechowi amunicji

Jacek Żukowski
Ekstraklasa piłkarska. Po wpadce z Podbeskidziem Cracovia zagra w niedzielę w Poznaniu z Lechem (godz. 18). Trener Robert Podoliński zapowiada zmiany w zespole.

Wynikają one ze sposobu gry Lecha Poznań – mówi szkoleniowiec „Pasów”. – Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Miroslava Covilo, który ostatnio grał z kontuzją.

Zapewne zastąpi go Adam Marciniak. Tymczasem testy w Cracovii przechodził pomocnik Widzewa Mariusz Rybicki, który jest blisko dołączenia do „Pasów”. Byłby to dziesiąty transfer w tym okienku.

Najbliższy rywal – Lech na razie zawodzi, jest dopiero na 8. miejscu w tabeli, wygrał tylko dwa spośród sześciu meczów. „Pasy” jednak mają mało punktów – tylko cztery na koncie.

W Lechu w tym tygodniu przedstawiono nowego trenera. Został nim Maciej Skorża, ale obejmie on oficjalnie zespół dopiero 1 września. Poznaniaków w spotkaniu z Cracovią formalnie poprowadzi jeszcze Krzysztof Chrobak. – Maciek to kolejny mój kolega ze studiów. Był naszym kapitanem w __AZS-ie Warszawa _– mówi Podoliński, który ostatnio przegrał z zespołem prowadzonym przez Leszka Ojrzyńskiego, swego przyjaciela. – Czy będzie miał wpływ na _zespół? Ciężko to określić, jedni mówią, że „nowa miotła” pomaga, inni – że nie działa. To nie moje zmartwienie, ja mam swoje problemy.

Z Lecha ubył czołowy napastnik – Łukasz Teodorczyk, w zamian zespół pozyskał Zaura Sadajewa, który grał ostatnio w Lechii Gdańsk. Brak Teodorczyka, który wybrał Dynamo Kijów, to dobra wiadomość dla Cracovii. – Każdy ma swoje atuty – mówi Podoliński. – Myślę, że Lech z __Ubiparipem kulawy nie będzie.

Czy „Pasy” mogą więc liczyć na dobry wynik? – Oprócz meczu z __Legią widzę szanse wszędzie – mówi trener Cracovii. – Oddajemy mnóstwo strzałów, mamy sporo dośrodkowań, nie ma to przełożenia na __punkty, ale myślę, że będzie lepiej.

Największy problem, poza skromną zdobyczą punktową, Cracovia ma z tym, że popełnia bardzo proste błędy w obronie. – Tracimy bramki w sposób kuriozalny _– mówi trener. – _Problemem jest też brak pewności u zawodników, ale ona wzrasta wraz z ilością zajęć, na tym musimy bazować. Czy będzie mnie satysfakcjonował remis? Na pewno będę zadowolony z poprawy gry defensywnej. W ogóle, to musimy być źli na siebie, nie możemy być grupą grzecznych chłopców, która wystawia głowę do __bicia. Musimy trochę się poszarpać, nie dawać przeciwnikowi „amunicji”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski