Pasywna przychodnia za trzy lata

Gmina rozpoczyna budowę nowego ośrodka zdrowia w Słomnikach. Obiekt ma powstać w nowoczesnej technologii pasywnej. Będzie gotowy w połowie 2018 r.

- Będzie czwartym budynkiem pasywnym w gminie, po hali sportowej w Słomnikach, sali gimnastycznej w Waganowicach oraz przedszkolu, które ma już pozwolenie na użytkowanie, ale wykonawca robi poprawki na zewnątrz - mówi Paweł Knafel, burmistrz Słomnik.

Władze Słomnik są przekonane do tej technologii, bo jak mówi szef gminy, obiekty pasywne są energooszczędne i tanie w utrzymaniu. W tego typu budynkach ważną rolę odgrywa bardzo dobra izolacja ścian i dachu. Chodzi o zminimalizowanie zużycia energii w czasie eksploatacji. Obiekt taki wykorzystuje ciepło z zewnątrz, z promieniowania słonecznego w sposób pasywny - biernie, bez specjalnych urządzeń.

Idea jest taka, aby budynek odzyskiwał też ciepło z wentylacji oraz to pochodzące od wewnętrznych źródeł np. urządzeń elektrycznych. Instalacje grzewcze w budynkach pasywnych

- jeśli się je stosuje - to głównie w postaci ogrzewania podłogowego. Paweł Kafel przyznaje, że koszt budowy takiego obiektu jest większy, ale szybko się zwraca podczas eksploatacji, a potem można liczyć oszczędności.

Słomnicki ośrodek zdrowia mieści się na parterze budynku gminy, jest ciasny. Aneta Zawada, pełniąca obowiązki dyrektora Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej nie chce wypowiadać się na temat inwestycji i obecnych warunków w przychodni oraz potrzeb zmiany lokalu. Powiedziała nam, że nie będzie rozmawiała przez telefon, bo… takie jest prawo.

Konieczność poprawy warunków w ośrodku widzą władze. Nie tylko burmistrz, ale także radni. Już w minionym roku - podczas budowy przedszkola pasywnego - byli przekonani o konieczności budowy Specjalistycznego Centrum Usług Medycznych. - Mamy półhektarową działkę, na której zmieści się i przedszkole, i placówka medyczna - mówili radni w ubiegłym roku po przyznaniu pieniędzy (120 tys. zł) na projekt. Obecnie rada również popiera budownictwo pasywne.

- Mamy świadomość, że koszt budowy takiego obiektu jest 20 procent droższy, ale inwestycja zwraca się po dziesięciu latach użytkowania - mówi Grzegorz Płażek, przewodniczący Rady Miejskiej w Słomnikach. - Poza tym na tego typu inwestycje pasywne i wszelkie innowacje łatwiej zdobyć pieniądze zewnętrzne. Na to liczymy - mówi.

Przetarg na ośrodek zdrowia zostanie rozstrzygnięty 4 listopada. Nowoczesny obiekt pasywny powstanie wraz z wewnętrznymi instalacjami, przyłączami, wyposażeniem i zagospodarowaniem terenu. Na kolejne obiekty tego typu w Słomnikach trzeba będzie poczekać, bo na razie w planach takich nie ma. Władze myślą o budowie nowej szkoły w Niedźwiedziu, ale zrobiony kilka lat temu projekt na to zadanie, nie zakładał budowy obiektu pasywnego.