Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Patroni ulic

Grzegorz Miecugow
Zgodnie z obowiązującym prawem, do 22 października z naszych ulic i w ogóle z naszego życia publicznego, powinny zniknąć wszelkie symbole krzewiące komunizm.

Dotyczy to przede wszystkim patronów ulic, co niekiedy przynosi efekty komiczne jak na przykład w Warszawie, gdzie ulicę Juliana Bruna (działacz komunistyczny) postanowiono przemianować na Giordana Bruna.

Inna sprawa, że często dopiero zmiana patrona ulicy, każe ludziom sprawdzić, kim był rzeczony Brun lub Wincenty Rzymowski (postać nie do końca jednoznaczna). Czyli zmiana patrona zakrawa na propagowanie tych postaci, ale cóż, taka jest natura ludzka, że dopiero zmiana budzi ich ciekawość.

Kłopot jest przy Dąbrowszczakach, ochotnikach, którzy w 1936 poszli walczyć z faszystami w Hiszpanii. Faktycznie wspierani byli przez Stalina, ale walczyli z Hitlerem, który jawnie wspierał generała Franco. Ze Stalinem i Armią Czerwoną w ogóle nie wiemy co zrobić, no bo z jednej strony 17 września 1939 wbili nam nóż w plecy, a w 1944 i 45 rozpoczęli nową okupację, ale z drugiej strony Niemców przepędzili. Widzą to na przykład dziś mieszkańcy Drawska.

Władze miasta postanowiły bowiem zlikwidować stojące w centrum dwa czołgi T-34, nie bacząc na to, że od kilkudziesięciu lat młodzi umawiają się pod czołgami właśnie. Jakimś wyjściem byłoby sprowadzenie do Drawska dwóch czołgów Sherman, chociaż swój szlak bojowy kończyły jakieś 600 km od Drawska.

Gorzej, że w samych szeregach tak zwanej „dobrej zmiany” czają się przedstawiciele V kolumny. Oto w programie 2 TVP spokojnie nadawany jest serial „O7 zgłoś się”, a na innych antenach naszej narodowej telewizji w zasadzie nie ma dnia by nie szalał agent J-23. Jak to wytłumaczyć, że Rzymowski, Dąbrowszczacy i T- 34 nie, a Borewicz tak?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski