Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Brożek: Z Lechem musimy zagrać lepiej

Piotr Tymczak
Rozmowa. – Trener wymaga, abym się wracał – mówi Paweł Brożek. Remis z Piastem uważa za sprawiedliwy. Chwali brata Piotra, który zagrał w zespole rywali.

Jest Pan zadowolony z bezbramkowego remisu z Piastem?

Były momenty naszej fajnej gry, stwarzaliśmy sobie sytuacje, ale Piast też je miał. Patrząc na przebieg spotkania, to remis jest zasłużonym wynikiem.

Co takiego jest w drużynie Piasta, że trudno Wam z nimi grać?

Szczególnie groźni są u siebie. Nie grają może jakiejś efektownej piłki. Są jednak silnym zespołem, mają dobre warunki fizyczne i są dobrze zorganizowani.

Nie miał Pan okazji bramkowych. Przyczyną tego jest zbyt mało dobrych podań?

Szukałem gry. Nie tylko ja mam atakować. Próbowałem schodzić głębiej, aby rozegrać piłkę. Na moje miejsce w ataku wchodził albo Rafał Boguski albo Semir Stilić. To przynosiło efekty, bo w taki sposób stwarzaliśmy zagrożenie. Brakło trochę podań, szczególnie ze skrzydeł. Przez najbliższy tydzień będziemy nad tym pracować, rozmawiać o tym, aby przed kolejnym spotkaniem z Lechem Poznań poprawić mankamenty.

Dlaczego musiał Pan często wracać głęboko na własną połowę?

Tego ode mnie wymaga trener. Chce, żebym też uczestniczył w rozgrywaniu piłki. Wychodzi to raz lepiej, raz gorzej. Było kilka sytuacji, w których potrafiliśmy szybko wymienić piłkę w środku pola i były z tego okazje. Zdarzało się jednak, że traciliśmy głupio piłkę. Były momenty, w których nie byliśmy pod presją, a podawaliśmy do przeciwnika, a później trzeba więcej biegać.

Jak współpracowało się z Łukaszem Burligą, który tym razem zagrał w roli bocznego pomocnika, a nie obrońcy?

Przypomniały się stare dzieje. Pamiętam, że zaczynał od gry na tej pozycji. Nie jest mu ona obca. Łukasz jest zawodnikiem ofensywnym. Potrafi włączyć się do akcji, wrzucić fajną piłkę. Wydaje mi się, że nie wyglądało to w tym meczu źle z jego strony.

A jak się podobała Panu gra na lewej obronie brata Piotra, który teraz jest zawodnikiem Piasta?

Zagrał poprawnie. To był dobry mecz w jego wykonaniu. Był blisko naszych atakujących zawodników. Jak jest skoncentrowany, to pokazuje swoje umiejętności – tak jak tym razem.

Nie było za wiele starć między wami.

Rywalizuję głównie ze środkowymi obrońcami, dlatego nie było za wiele okazji do tego. Rzadko schodziłem w rejony boiska, w których grał, ale raz go podeptałem.

Teraz przed meczem z Lechem będzie mocna mobilizacja?

To jedno z prestiżowych spotkań. Chcielibyśmy się ładnie w tej rundzie pożegnać z kibicami. Będziemy dążyć do tego, aby wygrać. Na pewno musimy zagrać lepiej niż z Piastem. Wierzę, że tak się stanie.

Spodziewał się Pan, że trenerem Lecha zostanie Maciej Skorża?

Jest jednym z najlepszych trenerów w Polsce. Bardzo miło wspominam współpracę z nim i na pewno też bardzo miło się z nim przywitam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski