Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pawilon "C" nie zostanie zamknięty

GM
Zamiast remontować, wystarczyło napisać odwołanie... Na razie władze powiatu nie muszą wykładać 14 mln zł na gruntowną modernizację szpitalnego pawilonu "C" w Wadowicach. Co nie znaczy, że problem został rozwiązany.

Stary szpitalny gmach może działać tylko do końca 2016. Do tego czasu powinien zostać wybudowany nowy. Fot. Mirosław Gawęda

WADOWICE. Modernizacje miały pochłonąć 14 mln zł, ale decyzja PINB została uchylona

Przedstawiona dwa miesiące podczas sesji Rady Powiatu Wadowickiego informacja przeraziła niektórych samorządowców. Okazało się, że starostwo czekają znacznie większe wydatki na wadowicki szpital, niż pierwotnie zakładano. Do tej pory wszyscy wiedzieli, że potrzeba ok. 60 mln zł na budowę nowego szpitalnego pawilonu (tzw. pawilonu "E"), bez którego po 1 stycznia 2017 roku szpital przestanie działać. Nieplanowany wcześniej wydatek to 14 mln zł na remont istniejącego już pawilonu "C", w którym znajdują się oddziały wewnętrzne i pediatrii.

Ta ostatnia inwestycja to konsekwencja decyzji powiatowego inspektora nadzoru budowlanego (PINB) z sierpnia br. Inspektor po kontroli przeprowadzonej w budynku "C" orzekł, że znajduje się on w złym stanie technicznym, zagrażającym wręcz zdrowiu i życiu pacjentów.

PINB wydał zgodę na dalszej użytkowanie pawilonu, ale tylko na okres przejściowy - do sierpnia przyszłego roku. W tym czasie szpital i starostwo powinny wykonać niezbędne, zalecane przez PINB modernizacje. W przeciwnym razie w przyszłe wakacje budynek zostałby zamknięty. Problem polegał na tym, że ani starostwo ani szpital nie mają w tej chwili wolnych 14 mln zł, które mogą przeznaczyć na remonty w pawilonie "C".

W starostwie zaczęto się zastanawiać co dalej. Brano pod uwagę nawet scenariusz, aby nie remontować pawilonu "C", a budować od razu większy pawilon "E".

Ostatecznie - okazało się - wykorzystano ścieżkę prawną. Dzięki temu - przynajmniej na razie - problem z 14 mln zł i rzekomo pilnymi i niezbędnymi remontami został załatwiony.

Urząd złożył odwołanie od decyzji wadowickiego PINB. Pomogło. Nadzór wojewódzki uchylił właśnie decyzję swojego powiatowego odpowiednika.

Pawilon "C" może nadal bez przeszkód działać. Jak się dowiadujemy, w najbliższym czasie przeprowadzona zostanie w nim kolejna kontrola. Z pewnością PINB znowu wyda zalecenia, ale władze powiatu mają nadzieję, że ich wdrożenie będzie mniej kosztowne, niż wydawało się to jeszcze 2 miesiące temu.

Tymczasem według najnowszych informacji przedstawianych przez władze powiatu, budowa nowego szpitalnego pawilonu zostanie rozpoczęta w przyszłym roku. Ta inwestycja ma stanowić główny wydatek wśród przyszłorocznych wydatków majątkowych starostwa.

Dodatkowo starosta Jacek Jończyk liczy, że do budowy szpitala trochę pieniędzy dołożą władze gmin z powiatu. Starosta już otrzymał od niektórych wójtów i burmistrzów pierwsze deklaracje udzielenia takiej pomocy. Pomogą m.in. Wadowice, Tomice i Kalwaria. W większości pozostałych gmin samorządowcy jeszcze się zastanawiają.

W listopadzie władze powiatu mają ogłosić swój plan w sprawie rozbudowy szpitala.

(GM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski