Pcimianka. Kto odszedł z drużyny? Jeden z piłkarzy przenosi się na Słowację

Rozgrywki zostaną wznowione za trzy tygodnie, 12 marca. Zanim to nastąpi, drużyna rozegra jeszcze trzy sparingi - z Okocimskim Brzesko, Kmitą Zabierzów i Lubaniem Maniowy. Ostatnio pcimianie zmierzyli się ze Złomeksem Branice i trener Marcin Sadko było po tym meczu zadowolony: - Wygraliśmy 4;0, dla nas był to dobry sparing. Złomex jest liderem w klasie okręgowej, my graliśmy głównie młodzieżą, bo część zawodników jest chorych, są również jakieś lekkie urazy. A poza tym w kadrze jest rotacja.

Kogo z jesiennej kadry nie zobaczymy wiosną w Pcimiance? No, jest kilku takich graczy, i to z podstawowego składu.

- Grzesiek Chlebda odszedł do Karpat Siepraw - mówi szkoleniowiec o piłkarzu pochodzącym właśnie z Sieprawia. Z kolei za granicą, choć niedaleką, zamierza zakotwiczyć Nigeryjczyk Lucky Friday. - Jest na testach na Słowacji i przekazał naszemu prezesowi, że chciałby tam zostać. Generalnie, chciał zmienić klub, w tym oknie transferowym był też na Malcie - wyjaśnia Sadko.

Także Karol Kuczek oraz bramkarz Adrian Jękot nie wezmą udziału w wiosennej kampanii Pcimianki. Ten drugi przenosi się do Złomeksu Branice, zagrał w jego barwach w sparingu przeciwko swojej dotychczasowej drużynie.

Wiadomo w związku z tym, że Pcimianka pozyska teraz golkipera. Oraz kilku innych graczy, którzy trenują z zespołem. - Nie są jeszcze potwierdzeni w naszym klubie, więc nie są jeszcze oficjalnie naszymi zawodnikami - asekuruje się szkoleniowiec. - Na pewno można powiedzieć, że wróci do nas Chibueze Onwudi.

Ostatnio Nigeryjczyk grał w BKS-ie Bochnia. Wcześniej spędził w Pcimiance trzy lata.

Sportowy24.pl w Małopolsce