Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pcimianka. Ubytki okazały się dotkliwe. "Będziemy szukać zawodników, żeby wzmocnić drużynę"

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Andrzej Banas
Pcimianka, trzecia drużyna poprzedniego sezonu w krakowsko-oświęcimskiej IV lidze, jesienną część nowej kampanii zakończyła na miejscu 12. - W porównaniu do poprzedniej rundy osłabiliśmy się kadrowo - mówi trener Marcin Sadko.

Szkoleniowiec przypomina, że największe zmiany nastąpiły w obronie: - Odszedł Nikodem Morawski, który przez dwa lata stanowił razem z Kacprem Pandyrą o sile defensywy. Z całej dobrze zgranej obrony z poprzedniego sezonu Kacper był jedynym zawodnikiem grającym regularnie jesienią. Występujący po lewej stronie Lucky Friday ma za sobą osiem miesięcy bez treningów z drużyną, doszedł do nas Sebastian Kowalczyk, a Daniel Chochlinski już w trakcie rozgrywek. I formacji defensywnej zabrakło może nie zgrania, ale zrozumienia się. Miało to wpływ na liczbę straconych bramek. My jesienią wprawdzie dużo goli strzeliliśmy - 36, ale straciliśmy bardzo dużo - 40. W porównaniu z poprzednim sezonem różnica jest spora.

Trening Wieczystej na stadionie Prądniczanki (9 grudnia 2021)

Wieczysta Kraków na ostatnim treningu w tym roku ZDJĘCIA

Na początku sezonu zespół opuścił najlepszy ofensywny piłkarz Pcimianki w poprzednich rozgrywkach - Waldemar Luberda. - Był czasami nie do powstrzymania. Wiele akcji inicjowaliśmy jego stroną boiska, był najlepszym strzelcem w naszej drużynie - mówi trener o graczu, który wyjechał do pracy za granicę.

Transfery do klubu nie zrekompensowały strat, efekt widać w tabeli. A ogromnym problemem dla Pcimianki przez całą tę jesień były mecze wyjazdowe. Ich bilans: remis i 7 porażek. - Rozmawialiśmy o tym z zawodnikami, ale nie do końca jesteśmy w stanie stwierdzić, czym było to spowodowane. Myślę jednak, że lepsza jakość zawodników miałaby wpływ na obraz gry i wyniki tych spotkań - komentuje Marcin Sadko.

Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy ZDJĘCIA

Cel na wiosnę będzie jasny: walka o miejsce w czołowej "ósemce", no bo tylko ona utrzyma się w IV lidze - już nowej, skupiającej w jednej grupie zespoły z całej Małopolski.

- Potencjał w naszych zawodnikach jest, pokazał to poprzedni sezon, a wielu zawodników jest młodych - mówi szkoleniowiec. - Na pewno jednak będziemy też szukać zawodników, żeby wzmocnić drużynę, podnieść w niej poziom rywalizacji, bo tylko rywalizacja może spowodować, że podniesie się poziom drużyny.

Przygotowania do rundy rewanżowej rozpoczną się 11 stycznia. W meczach sparingowych Pcimianka zmierzy się z juniorami Wisły, Limanovią, Orłem Myślenice, Złomeksem Branice, Kmitą Zabierzów, Okocimskim Brzesko i Lubaniem Maniowy. Rozgrywki w IV lidze wznowione zostaną 12 marca. Do 8. lokaty w tabeli Pcimianka traci 5 punktów.

Wieczysta - Chrobry Głogów. W 1/32 finału Pucharu Polski krakowianie pokonali drużynę z I ligi

Wieczysta Kraków. Dubaj, Smuda, 53 gole Majewskiego. Najważn...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pcimianka. Ubytki okazały się dotkliwe. "Będziemy szukać zawodników, żeby wzmocnić drużynę" - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski